Mimo tego, każdego roku mnóstwo zwierząt jest porzucanych. Nierzadko można je znaleźć przywiązane do drzewa w lesie. Zielonogórskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt jest przepełnione.
- Wolnych kojców brakuje już od czerwca. Latem jest zdecydowanie mniej adopcji, bo mieszkańcy o tej porze roku wyjeżdżają na urlopy. Akcje edukacyjne teraz nie zdałyby rezultatu, gdyż miasto na wakacje się wyludnia. Zazwyczaj w połowie sierpnia ilość adopcji wzrasta - wyjaśnia Lidia Aleksandrowicz, kierowniczka schroniska.
Aleksandrowicz apeluje do właścicieli, żeby pilnowali swoje psy.
- Trafia do nas wiele tzw. zgub, które zabierają miejsce zwierzętom, które autentycznie potrzebują pomocy. - Schronisko nie jest hotelem dla zwierząt. Chętnie jednak podpowiemy właścicielom gdzie przechować zwierzę - zapewnia kierowniczka.
Wiele osób zapomina o tym, że istnieje alternatywa dla schroniska. W Zielonej Górze przy ul. Kożuchowskiej istnieje jedyny ośrodek w naszym mieście w którym można zostawić pupila.
- Współpracujemy z zielonogórskim przytuliskiem. Każde zwierzę może liczyć na codzienny spacer, szczotkowanie, dobrą karmę i całodobową opiekę weterynaryjną - wyjaśnia Tadeusz Wiśniewski, treser, współwłaściciel hotelu.
Przed oddaniem psa do ośrodka należy pamiętać o aktualnej książeczce szczepień wymaganej w każdej placówce. Koszt opieki, zależy od wielkości i rasy czworonoga. Za małego psa zapłacimy 20 zł za dobę, za dużego 25 zł.
Zapytaliśmy właścicieli psów czy myślą o tym, żeby skorzystać z takiej oferty.
- Swojego labradora zawsze zabieram ze sobą. To żaden kłopot. Rozstanie z właścicielem to duży stres dla każdego psa. Nawet najlepszy hotel jest złym rozwiązaniem - przekonuje Jerzy Osowski.
- Dwukrotnie zostawiałem psa pod fachową opieką w takim hotelu. Wrócił do mnie cały i zdrowy - dodaje Kamil Miarczyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?