Dziś każdy mógł spróbować swoich sił w ogrodnictwie, nauczyć się prawidłowego sadzenia i pielęgnacji irysów. Nauczycielem był nie kto inny, jak Józef Koncewicz, zielonogórzanin, który od 26 lat zajmuje się hodowlą i krzyżowaniem tych pięknych i delikatnych kwiatów.
- Sukces tkwi w dobrej, próchnicznej glebie, takiej jak pod marchew czy ziemniaki. I w odpowiednim ułożeniu kłącza w ziemi - wyjaśniał hodowca, sadząc irysy w w ogrodzie botanicznym.
- Nazywałem moje kwiaty nazwami, które są mi najbliższe. A najbliższa jest mi Zielona Góra – mówi.
Pan Józef stworzył irysowy raj. Nie ma drugiego takiego
Pan Józef to jedyny w województwie i jeden z niewielu w Polsce hodowca tych wymagających kwiatów, należący do międzynarodowego stowarzyszenia hodowców irysów MEIS.
Spod jego ręki wyszły irysy o nazwach „Zielona Góra” (wielokrotnie nagradzany w międzynarodowych konkursach), „Jagodowe Wzgórze”, „Miasto Bachusa”, Lubuszanin” i „Hej, Winobranie” (ten irys już nie istnieje, kłącza kilka lat temu zjadł karczownik i odmiana się nie zachowała). Swojego irysa doczekała się też „Gazeta Lubuska”, a my jesteśmy prawdopodobnie jedyną redakcją w Polsce mającą własny kwiat! I certyfikat potwierdzający zarejestrowania go w światowym rejestrze!
W akcję sadzenia irysów bardzo zaangażował się radny klubu Zielona Razem Paweł Wysocki, na co dzień pracownik ZGM odpowiedzialny m.in. za Ogród Botaniczny.
Rok temu, gdy wspólnie sadziliśmy „Gazetę Lubuską” przed siedzibą redakcji przy al. Niepodległości w Zielonej Górze, zrodził się pomysł, by pokazać „nasze” irysy zielonogórzanom.
– Ogród botaniczny do doskonałe miejsce, gdzie irysy będą rosły pod okiem fachowców, a mieszkańcy miasta będą mogli je podziwiać. Czekamy zatem do czerwca, na pierwsze kwitnienie – mówi P. Wysocki.
Irys Zielona Góra okazał się najpiękniejszy! [ZDJĘCIA]
Zobacz wideo: Józef Koncewicz w ubiegłym roku przed redakcją "Gazety Lubuskiej" w Zielonej Górze posadził irysy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?