Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonogórzaninie, czy znasz swoje miasto?

(map)
Fot.: Tomasz Dominiak, dziennikarz obywatelski www
W mieście wina i Bachusa jest wiele pięknych, ciekawych miejsc. Na przykład... Willa przy ul. Głowackiego 7. Zaproponował ją Tomasz Dominiak, dziennikarz obywatelski z www.mmzielonagora.pl. Ale czy znamy jej historię?

Miejsce jest piękne. Willa ma już prawie 100 lat. Jak pisze w swym artykule w serwisie www.mmzielonagora.plTomasz Dominiak:

- Rok zakończenia budowy: 1912.
- Ściany konstrukcyjne: z cegły.
- Stropy: drewniane.
- Konstrukcja dachu: drewniana.
- Pokrycie dachu: dachówka.
- Liczba kondygnacji z poddaszem: 4.
- Powierzchnia zabudowy: 252 m2.
- Powierzchnia użytkowa: 655,1 m2.
- Kubatura budynku: 1830 m2.
- Liczba lokali: 8.

W zielonogórskiej MMce poszukujemy nie tylko pięknych, ciekawych miejsc w Zielonej Górze, ale również ich historii... Do tego służy zresztą nasz serwis Regiopedia, w którym możecie nie tylko poczytać o różnych interesujących miejscach w naszym mieście, czy regionie, ale też sami uzupełnić brakujące hasła.

A co na artykuł Tomasza Dominiaka odpowiedzieli MMkowicze? Co piszą o willi na ul. Głowackiego 7 i jej historii?

- AmIright: Jest genialna i niesamowita. Fantastyczna. Codziennie ją mijam i codziennnie się nią zachwycam. Historii jej niestety nie znam. Ale na pewno to coś wspaniałego. Jak ją pierwszy raz zobaczyłem, a było to w czasach liceum, to nie mogłem uwierzyć, że coś takiego naprawdę jest zbudowanego w Zielonej Górze.

pan.Tomasz: Willa wydaje mi się odrobinkę jednak kiczowata. Taki disnejowski styl. Zastanawiam się nawet, czy właścicielem willi nie był jakiś przedwojenny nuworysz (takie niby-pałacyki budują u nas obecnie albo cygańscy bogacze albo posłowie chłopscy, co się podorabiali na służeniu narodowi). Myślę, że brak podobnych konstrukcji w mieście nie wynika z braku funduszy, rozmachu, czy też wyobraźni architektów, a jedynie z wyczucia smaku. Inna sprawa, że kiedyś z ciekawości wlazłem na klatkę schodową i tam - miłe zaskoczenie. Dużo klasyczniej, "ciszej", elegancko...

- r.blaszczak: Z opowiadań mojego Ojca wiem, że była to willa właściciela cegielni. Cały ten teren: Jaskółcza, Kukułcza, Głowackiego, Fabryczna, to właśnie obszar cegielni, gdzie produkowano taką białą cegłę, z której ta willa jest zbudowana. W miejscu, gdzie obecnie stoją domki, była ogromna dziura, skąd wydobywano glinę. Ja jeszcze pamiętam tory kolejowe i bocznicę kolejową z takim kołem, gdzie obraca się wagon (brak miejsca na wykonanie łuku torów). Teraz stoją tam garaże (bliżej Fabrycznej, przy torach).

A Wy? Podoba się wam to miejsce? Może znacie jego historię? Jeśli tak - piszcie w komentarzach na forum, w Regiopedii, lub na zielonogórskiej MMce. A może zaproponujecie sami piękne miejsca w Zielonej Górze?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska