Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielony Przystanek w Zielonej Górze oficjalnie otwarty! [WIDEO, ZDJĘCIA]

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
(Od prawej): ks. Jan Pawlak, Marek Kamiński z urzędu marszałkowskiego, wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk i radny Filip Gryko przecinają wstęgę na otwarcie parku.
(Od prawej): ks. Jan Pawlak, Marek Kamiński z urzędu marszałkowskiego, wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk i radny Filip Gryko przecinają wstęgę na otwarcie parku. Natalia Dyjas
W sobotę, 29 lipca, został oficjalnie otwarty park przy ul. Nowej, tzw. Zielony Przystanek. Jakie opinie o odnowionym terenie zielonym mają mieszkańcy?

Najpierw nowy obiekt został poświęcony przez proboszcza pobliskiej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, Jana Pawlaka. A po przecięciu wstęgi najmłodsi z ochotą ruszyli poznawać zakamarki odnowionego terenu zielonego. Dla niektórych mieszkańców oficjalne otwarcie stało się okazją do powiedzenia paru słów do mikrofonu.

- W imieniu mieszkańców chciałem serdecznie podziękować, ponieważ my wiemy, jak ten park i las wcześniej wyglądały - przemówił do władz miasta Stanisław Jędrzejak. - Dziękujemy, ale jednocześnie mamy taką maleńką prośbę. Z tyłu jest ulica Władysława Orkana, na której uporządkowanie czekamy 30 lat. Szanowna władzo, to nasza gorąca prośba (by coś z drogą zrobić - dop. red.).

- Cała inwestycja kosztowała nieco ponad milion złotych - poinformował nas, obecny na pikniku, wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk. - Inwestycja powstała w ramach udostępniania terenów zielonych. Tak, jak będzie to w przypadku parku przy ul. Sowińskiego oraz Partyzantów.

Ten teren zielony był przygotowywany dla zielonogórzan od lutego. Nie da się ukryć, że miejsce najbardziej podoba się najmłodszym mieszkańcom. Dzieci z entuzjazmem korzystały z drewnianej wieży, placów zabaw, ale i punktów informacyjnych, przy których można dowiedzieć się m.in. jakie zwierzaki żyją w lesie czy zgłębić tajniki recyklingu.

- Świetna lekcja o zwierzętach - mówi o jednym z punktów edukacyjnych pani Renata, która na piknik przyszła z córką i mężem. - Szczególnie dla czterolatki, która bardzo się interesuje zwierzętami. Tutaj jest takie uzupełnienie tego, co znajduje się w minizoo.

- Mieszkamy w okolicy, ale na pewno będziemy tu przychodzić, bo jest świetnie. Dla dzieci takie miejsce jest w sam raz - mówi pani Dominika, która na piknik przyszła m.in. z synkiem Nikodemem. Maluch z ochotą skorzystał z animacji, które przygotował Zielonogórski Ośrodek Kultury.

- Podoba mi się to nowe miejsce, jest bardzo fajnie - mówi Joanna Ignaszak, która na piknik przyszła ze swoim psem Milkym. - Będzie gdzie spacerować z psem, tym bardziej, że mieszkam w okolicy.

- Ja bym to zrobiła trochę inaczej - dodaje zaś Katarzyna Ługowska, która mieszka w okolicy nowo powstałego parku, a na jego otwarcie przyszła razem z mamą, panią Danutą. - Postawiłabym na wodę, zrobiła leżaki, na których mieszkańcy mogliby odpocząć albo też poleżeć na trawie. A tutaj przyjadą wycieczki, obejrzą figury grzybów i co dalej? - zastanawia się zielonogórzanka. A jej mama dodaje: - Wiem, że wieża jest dla dzieci, ale w środku jest trochę nisko, a trochę strach puścić w niej dziecko samemu sobie.

Przebudowę parku wykonała Inwestycyjna Grupa Budowlana z Sosnowca. W nowym miejscu powstały też altany dla gości, ścieżki, siłownia pod chmurką czy oczko wodne. Na piknik zaprosiło mieszkańców miasto oraz Zielonogórski Ośrodek Kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska