Ziemi zagraża asteroida Apophis. Jakie są szanse zderzenia? Naukowcy dokonali obliczeń. Czy asteroidy są największym zagrożeniem dla Ziemi?

Uczeni z uniwersytetu w Sankt Petersburgu dokonali obliczeń związanych z prawdopodobieństwem zderzenia Ziemi z asteroidą w ciągu najbliższych setek lat. Z wyliczeń ich wynika, że możliwość taka waha się w stosunku jeden do miliona. Oczywiście wartości tej nie należy traktować jako stałej. W przestrzeni kosmicznej znajduje się ogrom jeszcze nie odkrytych obiektów, które mogą zagrozić naszej planecie.

Jak podaje portal Interia rosyjscy eksperci przeprowadzili badanie odkrytych już ciał niebieskich do czego wykorzystali symulacje orbit przygotowaną przez superkomputer. Wykorzystany przy tym cyfrowy model Układu Słonecznego pomógł oszacować, biorąc pod uwagę zmiany w orbitach planetoid, że zderzenie z Ziemią nie powinno mieć miejsca w ciągu następnych kilkuset lat.

Jak się okazuje, na podstawie przeprowadzonych obliczeń, na chwilę obecną najbardziej zagrażającym Ziemi obiektem jest Apophis (znana również pod nazwą: 2004 MN4). Jest to planetoida należąca do grupy Atena – planetoid, których okres obiegu Słońca jest krótszy od roku i mających płaszczyznę orbity nieznacznie nachyloną do płaszczyzny orbity Ziemi.

Jako formę ciekawostki warto podkreślić, że Apophis została odkryta 19 czerwca 2004 roku przez Roya Tuckera, Davida Tholena oraz Fabrizio Bernardiego w ramach finansowanego przez NASA programu poszukiwania planetoid Uniwersytetu Hawajskiego w Kitt Peak National Observatory w Arizonie.

Obraz pokazuje ruch asteroidy Apophis:

via GIPHY

via GIPHY

Według najnowszych danych planetoida Apophis najbliżej Ziemi znajdzie się w piątek, 13 kwietnia 2029 roku. Będzie wówczas mijać ziemię w odległości ok 38 tys. km. Co ciekawe, ma to być pierwszy tak duży obiekt w znanej historii, który minie Ziemię w tak małej odległości. Naukowcy uważają, że planetoida tej wielkości mija naszą planetę w podobnej odległości średnio raz na 1500 lat. Obiekt, dzięki swojej jasności będzie również widziany z naszej planety.

Gdyby asteroida Apophis dotarła do Ziemi, to uwolniona energia wywołana siłą uderzenia wyniosłaby równowartość 510 megaton trotylu. Dla porównania, największa eksplozja wywołana bombą termojądrową (bomba Chruszczowa), jaka została zrzucona przez ZSRR w 1961 roku na Nową Ziemią wyniosła 57 megaton. Z kolei Little Boy zrzucona na Hiroszimę wyzwoliła 0,013 megatony.

via GIPHY

Obliczenie takie, jak te przeprowadzone przez specjalistów z Rosji powinny być prowadzony cyklicznie. Ma to pomóc w ewentualnym wykryciu zagrożenia.

Zarówno teleskopy naziemne, jak i te znajdujące się na orbicie, mają sporo pracy. Wciąż namierzają nieznane dotąd planetoidy. Wyobraźcie sobie, że na dziś dzień wiemy o około 5 tysiącach ciał, których średnica przekracza 100 metrów. Oczywiście w przestrzenie jest ich znacznie więcej. Tylko w pasie asteroid ulokowanym między orbitami planet Marsa i Jowisza może krążyć blisko miliona ciał niebieskich.

Podobno za 120 lat w ziemię ma uderzyć asteroida ważąca 77 miliardów ton. Czy mamy się czego obawiać? Jak cenne są dla nas asteroidy?

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Koniec świata 2018. Apokalipsa Ziemi nieunikniona?