Zima w Lubuskiem. Raport specjalny. Przestało sypać, jest mroźno, na drogach ślisko (zdjęcia)

[galeria_glowna]

"Mam proste pytanie do naszego miasta... Panie Kubicki i gdzie te pługopiaskarki na naszych zielonogórskich drogach?" - napisał nam pod zdjęciem wykonanym dziś rano internauta Miłosz.
(fot. fot. internauta Miłosz)

CZEKAMY NA ZDJĘCIA I KOMENTARZE

Czekamy na zdjęcia i komentarze od internautów. Przesyłajcie nam uchwycone obiektywem aparatu zimowe zdjęcia Waszych miast. Jeśli wiecie o utrudnieniach, wpisujcie się na naszym forum internetowym. Na zdjęcia, filmy i listy czekamy pod adresem [email protected]

Gorzów, godz. 11.00
W mieście warunki bez zmian. Temperatura oscyluje w okolicach minus siedmiu, minus ośmiu stopni. Na drogach tranzytowych przez miasto zalega rozjeżdżone błoto pośniegowe. Drogi boczne miejscami są białe i śliskie. Niektóre ulice osiedlowe, nawet te w centrum miasta, wydają się być w ogóle nieodśnieżone.

Gorzów, godz. 8.00
Pomimo, że od wczorajszego popołudnia nie pada już śnieg, we znaki daje się za to siarczysty mróz. Główne drogi w mieście są odśnieżone, co nie oznacza, że nie są śliskie. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ na z pozoru czarnym i przyczepnym asfalcie tworzy się cienka warstwa lodu i błota pośniegowego.

Czytaj też: Komunikacja miejska przegrywa z zimą

Dużo gorzej jest na gorzowskich osiedlach. Tam na drogach wciąż jeszcze zalega dość gruba warstwa śniegu. Niektóre parkingi nie są w ogóle odśnieżone, trudno z nich wyjechać.

Sprawniej działa też już komunikacja miejska, chociaż na niektórych liniach wciąż możemy się spodziewać utrudnień. To przez warunki panujące na drodze. Wszyscy kierowcy jeżdżą wolniej, przez to wolniej poruszają się też autobusy.

Czytaj też: Spóźnione autobusy, stłuczki, nieprzejezdne drogi i olbrzymie korki - zima mocno nam dokucza

Zielona Góra godz. 8.00
Drogi w mieście są białe. Zalega na nich ubity kołami śnieg. Jest bardzo ślisko. Miejscami jedzie się po lodzie.

O wiele lepiej wygląda sprawa komunikacji miejskiej. Jednak kilka minut po godz. 8.00 na ul. Bolesława Chrobrego zastaliśmy autobus stojący na światłach awaryjnych.

Chodniki są w takim stanie jak wczoraj. Dobrze, że nocą śnieg nie padał, bo wtedy przejście nimi stałoby się niemożliwe.

Na osiedlach dramat. Chodniki jeżeli odśnieżone, to jedynie wąskim pasem. Parkingi są w połowie zasypane. Część przysypały pługi odśnieżające drogi, tym samym zasypując zaparkowane samochody.

Mimo fatalnych warunków w Zielonej Górze nocą doszło tylko do jednej kolizji, na ul. Poznańskiej. - Kierowcy jeżdżą ostrożnie - cieszy się mł. asp. Lidia Kowalska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.

Czytaj też: Znowu nas zasypało! Raport specjalny. Czekamy na informacje i zdjęcia od internautów

Nowa Sól, godz. 8.15
Zima ostro daje się w znaki szczególnie kierowcom. Pomimo regularnego jeżdżenia pługów, drogi w większości są białe i bardzo śliskie. O ile chodniki w mieście są dobrze odśnieżone, o tyle na osiedlach sytuacja wygląda bardzo źle. Piesi mają ogromny kłopot z przejściem, a kierowcy muszą zmagać się z odkopywaniem swoich samochodów spod grubych warstw śniegu.

Jadące pługi "zakopują" ponadto samochody zaparkowane tuż przy ulicy. Ruch na drodze jest jednak w miarę płynny, a kierowcy raczej dostosowują prędkość do warunków panujących na drodze. Jak informuje policja, kolizji jednak uniknąć się nie udało. I jednocześnie po raz kolejny apeluje o ostrożną jazdę.

Odwiedź nasz specjalny serwis i dowiedz się wszystkiego o sytuacji w regionie: Atak zimy - sytuacja na naszych drogach

Taki widok jest od poniedziałku codziennością dla nowosolskich kierowców.
(fot. fot. Edward Gurban)

PROGNOZA POGODY

W piątek w ciągu dnia temperatura w województwie będzie oscylować w granicach od minus siedmiu do minus 11 stopni. Będzie pochmurno. Opadu śniegu, jeśli się zdarzą, będą przelotne i chwilowe. Podobnie będzie w sobotę i niedzielę. Wielkich śnieżyc nie powinniśmy się spodziewać. Ocieplenie nadejdzie w poniedziałek. Wtedy temperatura może wynieść nawet plus dwa stopnie. Z chmur może wtedy spać deszcz, który po kontakcie ze zmrożoną nawierzchnią może zamarzać, a to oznacza niebezpieczeństwo gołoledzi.

Komunikat Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, godzina 5.00 rano

Nad ranem niemal wszystkie drogi krajowe były czarne i mokre. Błota pośniegowego kierowcy powinni się jednak spodziewać na drodze nr 12 od obwodnicy Żar do Piotrowic. Podobnie na drodze nr 27 na odcinku od Skwierzyny, przez Świdnicę do Zielonej Góry. Błoto pośniegowe leży też na drodze nr 32 w Zielonej Górze, obwodnicy Sulechowa aż do Kargowej.