Zgodnie z decyzją sądu, 32-letni mieszkaniec Zielonej Góry musi stawiać się na II komisariacie policji podczas każdego meczu żużlowego. Nie zjawił się jednak tam.
Mężczyzna został zatrzymany na... stadionie przez policjantów z patrolówki. Teraz, za niestosowanie się do nakazu sądowego, grozi mu kara do trzech lat więzienia.
W niedzielę podczas meczu żużlowego doszło również do zakłócenia porządku. Mężczyzna wszczął awanturę z obsługą stadionu. 30-letni zielonogórzanin był pijany. Miał prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ze stadionu, trafił do izby wytrzeźwień. Grozi mu kara grzywny nie mniejsza niż dwa tysiące złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
