Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złe wiadomości z teamu Piotra Protasiewicza

(vp), Źródło: pepe.pentel.pl
fot. Tomasz Gawałkiewicz
"PePe" pechowo rozpoczął wtorkowy mecz wyjazdowy z Elit Vetlandą w Szwecji. Już w pierwszym swoim starcie zanotował upadek, po którym wycofał się z zawodów.

Znamy już pierwsze wieści o jego zdrowiu. Jak podała oficjalna strona internetowa zawodnika, Piotr czuje się fatalnie. - W pierwszym biegu, nawet nie pamiętam, który to był zawodnik, wjechał mi w tylne koło. Przeleciałem przez kierownicę i upadłem tak, że pękł kask. Wszystko mnie boli, najgorzej kręgosłup i głowa. Palec u ręki rozcięty mam do kości. Nie jest chyba złamany, bo mogę nim ruszać. Jedziemy do Bydgoszczy, do szpitala na szczegółowe badania i konsultacje. Myślę, że jutro będę wiedział więcej o stanie swojego zdrowia - powiedział "PePe".

Zawodnik wraca do Polski i na miejscu okaże się, czy doznał kontuzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska