Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Źle zaparkował ciężarówkę. Stanie przed sądem [WIDEO, ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Policjanci z zielonogórskiej drogówki w piątek, 24 czerwca, patrolowali na motocyklach trasę S3. Zjeżdżając na stację benzynową pod Zieloną Górą zauważyli nieprawidłowo zaparkowaną ciężarówkę. Zatrzymali się i podeszli do kierowcy. Ten na ich widok zdenerwował się. Od razu powiedział, że nie przyjmie żadnego mandatu i niczego nie podpisze. Nie dopuszczał do siebie informacji, że stoi wielkim samochodem w miejscu, gdzie nie wolno się zatrzymywać.Policjanci zaproponowali kierowcy, żeby przestawił swój samochód. Jednocześnie poinformowali go, że zostanie ukarany mandatem. To jeszcze bardziej go zdenerwowało. Poinformował, że nie podpisze żadnego mandatu. Funkcjonariusze zaproponowali wtedy wniosek o jego ukaranie, który zostanie przesłany do sądu. Mimo że kierowca odmówił jego podpisania, to wniosek i tak z odpowiednią adnotacją zostanie skierowany do sądu w Zielonej Górze.Przeczytaj też:   Groźny wypadek na drodze z Zielonej Góry do Świdnicy [ZDJĘCIA]
Policjanci z zielonogórskiej drogówki w piątek, 24 czerwca, patrolowali na motocyklach trasę S3. Zjeżdżając na stację benzynową pod Zieloną Górą zauważyli nieprawidłowo zaparkowaną ciężarówkę. Zatrzymali się i podeszli do kierowcy. Ten na ich widok zdenerwował się. Od razu powiedział, że nie przyjmie żadnego mandatu i niczego nie podpisze. Nie dopuszczał do siebie informacji, że stoi wielkim samochodem w miejscu, gdzie nie wolno się zatrzymywać.Policjanci zaproponowali kierowcy, żeby przestawił swój samochód. Jednocześnie poinformowali go, że zostanie ukarany mandatem. To jeszcze bardziej go zdenerwowało. Poinformował, że nie podpisze żadnego mandatu. Funkcjonariusze zaproponowali wtedy wniosek o jego ukaranie, który zostanie przesłany do sądu. Mimo że kierowca odmówił jego podpisania, to wniosek i tak z odpowiednią adnotacją zostanie skierowany do sądu w Zielonej Górze.Przeczytaj też: Groźny wypadek na drodze z Zielonej Góry do Świdnicy [ZDJĘCIA] Piotr Jędzura
Wniosek do sądu zamiast mandatu wybrał kierowca ciężarówki. Nie było mowy o mandacie, a sam zainteresowany nie dość, że denerwował się na zielonogórskich policjantów to jeszcze niepotrzebnie utrudniał kontrolę.

Policjanci z zielonogórskiej drogówki w piątek, 24 czerwca, patrolowali na motocyklach trasę S3. Zjeżdżając na stację benzynową pod Zieloną Górą zauważyli nieprawidłowo zaparkowaną ciężarówkę. Zatrzymali się i podeszli do kierowcy. Ten na ich widok zdenerwował się. Od razu powiedział, że nie przyjmie żadnego mandatu i niczego nie podpisze. Nie dopuszczał do siebie informacji, że stoi wielkim samochodem w miejscu, gdzie nie wolno się zatrzymywać.

Policjanci zaproponowali kierowcy, żeby przestawił swój samochód. Jednocześnie poinformowali go, że zostanie ukarany mandatem. To jeszcze bardziej go zdenerwowało. Poinformował, że nie podpisze żadnego mandatu. Funkcjonariusze zaproponowali wtedy wniosek o jego ukaranie, który zostanie przesłany do sądu. Mimo że kierowca odmówił jego podpisania, to wniosek i tak z odpowiednią adnotacją zostanie skierowany do sądu w Zielonej Górze.

Przeczytaj też:Groźny wypadek na drodze z Zielonej Góry do Świdnicy [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska