Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Złodzieje nie mają wstydu! - twierdzą gorzowianie

(tr)
Jeszcze niedawno ten kwietnik był pełny roślin. Dziś... został jeden kwiatek.
Jeszcze niedawno ten kwietnik był pełny roślin. Dziś... został jeden kwiatek. Tomasz Rusek
- Jak wyglądają nasadzenia w samym centrum, koło Starego Rynku? Jakby ktoś je powyrywał! - mówi Czytelniczka Joanna Malik. Urzędnicy przyznają: jest kłopot z zielenią.
Urządnicy muszą też zająć się zniszczonymi ławkami na Starym Rynku. Takie widoki w najbardziej reprezentacyjnym miejscu Gorzowa nie są powodem do du
Urządnicy muszą też zająć się zniszczonymi ławkami na Starym Rynku. Takie widoki w najbardziej reprezentacyjnym miejscu Gorzowa nie są powodem do dumy... Tomasz Rusek

Urządnicy muszą też zająć się zniszczonymi ławkami na Starym Rynku. Takie widoki w najbardziej reprezentacyjnym miejscu Gorzowa nie są powodem do dumy...
(fot. Tomasz Rusek)

Przeczytaj też: Ile ukradły kasjerki? Tajemnica!

Kwietniki stoją przy głównej ulicy miasta: Sikorskiego. Faktycznie nasadzenia nie wyglądają ładnie. Część jest zniszczona, części nie ma. - Jak można w centrum miasta kraść kwiaty? - dziwią się przechodnie.
Można. Podobne historie już miały miejsce. A urzędnicy precyzują, że tak jest co roku.

- Po obsadzeniu kwietników roślinami jednorocznymi corocznie obserwujemy kradzieże roślin. Ubytki, które w tym roku są widoczne, to wynik kradzieży oraz pojedynczych zniszczeń, spowodowanych warunkami atmosferycznymi - wyjaśnia rzeczniczka magistratu Anna Zaleska.

Magistrat zapewnia, że w trakcie sezonu dokupywano i dosadzano rośliny. - Ciągłe utrzymywanie stanu pierwotnego kwietników jest utrudnione z uwagi na ograniczenie środków finansowych w tegorocznym budżecie - słyszymy od A. Zaleskiej. To prawda. W budżecie na 2012 r. na zieleń jest nieco ponad 1,2 mln zł. To aż o jedną czwartą mniej niż rok temu.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska