W domu ludowym nie potańczą
Miasto Tarnobrzeg ustaliło tak wysokie ceny za wynajęcie pomieszczeń, że mieszkańców nie stać na ich opłacenie. Mają o to żal do prezydenta.
Smakiem obejdą się mieszkańcy podmiejskiego osiedla Mokrzyszów w Tarnobrzegu, którzy planowali zorganizować zabawę sylwestrową w tamtejszym domu osiedlowym. Przeszkodą w zorganizowaniu zabawy jest stawka określona przez władze miasta za wynajęcie pomieszczeń.
W poprzednich latach zainteresowani płacili 200 złotych plus opłaty za media. Dziś ta sama opłata to wydatek rzędu… 2200 złotych.
Pomysł zorganizowania sylwestrowej zabawy w domu osiedlowym w Mokrzyszowie wydał się organizatorom prosty i szybki w realizacji. Do momentu, kiedy okazało się, że do opłat za orkiestrę, catering i zużyte media trzeba będzie wliczyć koszty wynajęcia sali. Koszty, które, jak się okazało, zrzuciły organizatorów z nóg.
- Wzorem poprzednich lat planowaliśmy zorganizować zabawę dla 60 par, głównie mieszkańców Mokrzyszowa - mówi jeden z organizatorów. - Wyliczyliśmy, że jeśli para zapłaci 260 złotych, na stołach będzie kilka dań ciepłych, przystawki, napoje chłodzące, alkohol. Kapela będzie dobrze grała, a goście będą zadowoleni. Niestety, nasze plany padły, gdy okazało się, ile miasto żąda za wynajęcie pomieszczeń.
STAWKI NIE DLA MIESZKAŃCÓW?
Żąda, bo zgodnie z zarządzeniem prezydenta Tarnobrzega od tego roku chętni do zabawy w domu osiedlowym, remizie czy też szkolnej stołówce lub sali gimnastycznej muszą płacić. I to słono. W przypadku domu osiedlowego lub remizy opłata za wynajęcie pomieszczeń na sylwestra lub wesele wynosi 1500 złotych. Dzień następny, czyli w tym przypadku Nowy Rok lub poprawiny, pociągnie za sobą wydatek rzędu 700 złotych. Stawki określono w zależności do typu imprezy i wielkości pomieszczeń. W przypadku szkół opłaty są o 200 złotych niższe. O nowych stawkach najmu wiedzą ci, którzy, tak jak mieszkańcy Mokrzyszowa, chcieli zorganizować sylwestra w domu osiedlowym. Zdaniem Mariana Kołodzieja, przewodniczącego osiedla Mokrzyszów, dom osiedlowy będzie świecił pustkami.
- Stawki są za wysokie, nikt nie będzie płacił takich pieniędzy za taki standard - przekonuje Marian Kołodziej. - Chociaż nasze pomieszczenia są po remoncie, to i tak uważam, że ludzi nie będzie stać.
I tutaj przewodniczący Kołodziej wraca do czasów, kiedy zarządzenie prezydenta Tarnobrzega nie obowiązywało. - W przypadku wesel lub innych imprez okolicznościowych płacono 200 złotych plus koszty zużycia mediów - przypomina. - Za imprezy charytatywne nie płacono nic. Dom budowali nasi ojcowie, dlatego ludzie mają prawo, by z niego korzystać. A niestety przy tych stawkach dom będzie stał pusty.
Co przewodniczący zamierza? - Na początku grudnia spotka się zarząd osiedla i poruszymy ten temat - zapowiada. - Jeśli pozostali członkowie zarządu i rady osiedla uznają, że stawki są za wysokie, będę rozmawiał z prezydentem.
EKONOMIA I NEGOCJACJE
- Czy 200 złotych za wynajęcie sali na sylwestra lub wesele w nowej, dwupiętrowej remizie, wyposażonej w niezbędną infrastrukturę, to godziwa stawka na dzisiejsze czasy? - pyta Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega. - Uważam, że nie, dlatego musieliśmy urealnić stawki wynajmu sal gimnastycznych i pozostałych obiektów należących do miasta.
Prezydent tłumaczy, że ani Ochotnicza Straż Pożarna, która zarządza remizami, ani rady osiedla, w dyspozycji których pozostają domy osiedlowe, ani dyrektorzy odpowiedzialni za szkoły nie płacą podatków od nieruchomości i kosztów związanych z utrzymaniem obiektów.
- To spada na nasze barki, a patrząc na ubiegłe lata, jakoś wpływu do budżetu z wynajmowanych pomieszczeń nie zaobserwowałem - dodaje. - Stawki określone w moim zarządzeniu można negocjować, bo nie wszystkie obiekty są nowe i wyposażone. Uważam, że osoby, które podejmują się organizacji sylwestra lub wesela, powinno być stać również na opłatę związaną z wynajęciem sali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?