Przejście na wysokości marketu Dino należało do jednych z bardziej niebezpiecznych miejsc w Zielonej Górze. Dochodziło tam do wielu potrąceń pieszych, a także rowerzystów. Bardzo długo dyskutowano nad właściwym rozwiązaniem tej sprawy. Ostatecznie zlikwidowano dwa pobliskie przejścia i zamieniono je na jedno, ze światłami i przyciskiem dla pieszych i rowerzystów.
Nowe przejście przy Sulechowskiej. Co się zmieniło?
Przed przejściem dla pieszych została wykonana linia zatrzymania z kostki z wypustkami, by osoby niedowidzące i niewidome mogły poczuć się bezpieczniej. Krawężniki na przejściu dla pieszych i przejeździe rowerowym zostały wyrównane do poziomu jezdni. Nie zabrakło też sygnałów dźwiękowych.
- Wybrano wariant, który według mnie jest słuszny, czyli likwidacja dwóch przejść i stworzenie nowego z sygnalizacją - mówił "GL" zielonogórski radny Jacek Budziński.
Nowe przejście dla pieszych działa od środy 1 lipca. Ma usprawnić ruch pieszych i rowerzystów poruszających się ruchliwą ulicą i korzystających z obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
WIDEO: Przechodziła na czerwonym świetle, potrącił ją rozpędzony samochód. Kierowca uciekł, ale jego jazdę śledziły kamery monitoringu
Polub nas na fb
W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
