Prezes gorzowskiego klubu napisał na Facebooku: "Wiele słów już powiedziano o poprzednim meczu Stali Gorzów. Wszyscy czujemy olbrzymie rozczarowanie i rozgoryczenie. Nie ma co ukrywać, że drugą część zawodów pojechaliśmy do d..y i to nie my pojedziemy w finale, choć było tak blisko. Ale nie będzie żadnego "biczowania" zawodników, ani nikogo ze sztabu szkoleniowego, jak wielu by chciało. Zamiast tego oczekuję od drużyny i sztabu szkoleniowego pełnej rehabilitacji w nadchodzącym meczu derbowym! Ani my ani Falubaz mistrzostwa w tym roku nie zdobędzie. A w nadchodzącej nieubłaganie przerwie zimowej będziemy tu na Ziemi Lubuskiej w pierwszej kolejności dyskutować o tym, kto wygrał derby, bo jest to pojedynek o prymat na naszym podwórku. Przed nami ostatni mecz sezonu, a później ... długa zima" (zachowano oryginalną pisownię).
Pierwsze starcie o brązowy medal odbędzie się w niedzielę (17 września) o 16.30 na stadionie im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie.
ZOBACZ TEŻ: Ireneusz Maciej Zmora o półfinale ze Spartą Wrocław i starciu o brąz z Falubazem Zielona Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?