Dworzec kolejowy w Międzyrzeczu wybudowano w 1885 r. Początkowo miał połączenie tylko ze Zbąszyniem, potem postały torowiska do Gorzowa Wlkp, Rzepina, Toporowa i Międzychodu. Przez kilkadziesiąt lat był wizytówką miasta i filarem jego gospodarczej prosperity.
Czasy świetności międzyrzeckiej stacji to już historia, którą mieszkańcy i kolejarze wspominają z łezką w oku. W latach 90. minionego wieku zaczął się jej upadek. Jego pierwszą odsłoną było zawieszenie przewozów osobowych do Toporowa i Międzychodu, potem na innych liniach pociągi zastały zastąpione szynobusami.
W 2006 r. spłonęły magazyny przy rampie przylegająca do budynku dworca, zaś w lipcu 2007 r. spalił się dach budynku. Potem zrujnowany obiekt został wpisany do rejestru zabytków, co miało go uchronić przed rozbiórką. Degradacja jednak trwała.
W 2009 r. zamknięto kasy, po czym PKP sprzedały budynek wraz z pobliskim placem prywatnemu przedsiębiorcy. Nowy właściciel remontuje obiekt, w jednym z jego skrzydeł znajduje się drukarnia. Podróżni nie mogą jednak korzystać z holu ani toalet, na peronach nie ma wiat chroniących przed deszczem, czy wiatrem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
