Odwiedzający Babimost zwracają uwagę na tutejsze kościoły. Czynna jest świątynia pw. świętego Wawrzyńca, Od zeszłego roku szczególnie, bo biskup Tadeusz Lityński ogłosił kościół sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej. Uroczystość była szczególna, bo wierni obchodzili 310. rocznicę ocalenia Babimostu przed epidemią cholery.
Ewangelików zaprosił do Babimostu starosta
Mały kościół - pw. świętego Jacka - jest jednonawowy, ma charakterystyczną wieżyczkę z zawieszonym w niej 30-kilogramowym dzwonem. Świątynia znajduje się na cmentarzu.
Natomiast kościół poewangelicki w Babimoście jest nieczynny od 1945 roku jest nieczynny. Ale nadal wzbudza duże zainteresowanie. Nie tylko mieszkańców, ale i gminy, która wiele razy starała się o dofinansowanie, by dawną świątynię zagospodarować.
Ewangelicy przybyli do Babimostu na zaproszenie starosty Krzysztofa Żegockiego, który działał w imieniu króla Jana Kazimierza Wazy - w połowie XVII wieku. Zapewnił im on swobody narodowe i religijne. Udzielił też zezwolenia na budowę domu modlitwy.
Po wojnie z Babimostu wysiedlono ludność ewangelicką
Po przybyciu do Babimostu osadnicy niemieccy wybudowali nową dzielnicę – tzw. Nowe Miasto i świątynię przy nowej ulicy prowadzącej do Kargowej. Kościół zniszczył pożar w 1781 r. Odbudowano go w latach 1782-1789. Po wojnie wysiedlono ludność ewangelicką.
- Szkoda, że taki zabytek niszczeje. Tyle lat... Może w końcu uda się znaleźć pieniądze, by go wyremontować i znaleźć dla niego jakąś funkcję. Obiekt i tak moim zdaniem zachowany jest w dobrym stanie w porównaniu z innymi kościołami. Byłam ostatnio w Niwiskach i widziałam, co tam zostało z kościoła ewangelickiego - mówi Wanda Rulewska. - Budujemy nowe kościoły, może warto zadbać też o te stare... Organizować zbiórki w parafiach w całej Polsce, niech solidarnie się zrzucą wierni. Państwo niech dorzuci swoje i Unia swoje fundusze. Na pewno by się wtedy udało uratować ten zabytek.
ZOBACZ TEŻ
BABIMOST CIAGLE KWITNIE
Zobacz - wygodniej lecimy z Babimostu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?