Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz, czym zarazisz się w fontannach miejskich

(maw)
Fontanna miejska ciągle uważana jest jako basen
Fontanna miejska ciągle uważana jest jako basen Magda Weidner
Upał, a ty marzysz o kąpieli? Nawet nie myśl o zanurzeniu nóg w fontannie miejskiej. Bo raczej ochłody nie poczujesz, a swędzenie skóry bądź dolegliwości żołądkowe! Sanepid apeluje - Każdy, kto wybiera kąpiel w takim miejscu ryzykuje utratą zdrowia.

Przeczytaj też: Zielona Góra: Wagmostaw nam pięknieje

Podczas upałów każdy ma ochotę na ochłodę. Jedni wybierają basen, inni wyjeżdżają nad jezioro, ale najszybciej zanurzyć nogi można w fontannie miejskiej. I to jest ta najniebezpieczniejsza opcja. Niestety z roku na rok liczba osób korzystająca z takich kąpieli wzrasta. Niepokojący jest fakt, że rodzice pozwalają na to swoim pociechom.

Od rana w fontannie na placu Bohaterów w Zielonej Górze pluskają się dzieci. Niczym w brodziku. Takie zabawy mogą się źle skończyć.
- Kąpiel w fontannach miejskich jest bardzo ryzykowna. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna nie bada wody w miejskich fontannach, gdyż nie są to miejsca przeznaczone do kąpieli, jak np. basen. Możemy sobie jedynie wyobrazić, co znajduje się w takiej wodzie - mówi Joanna Adamczyk, rzecznik prasowy PSSE w Zielonej Górze. - Wodę w fontannie mogą zanieczyszczać zwierzęta lub inne czynniki zewnętrzne. Może to wywoływać namnażanie się bakterii, których liczba zwiększa się pod wpływem wysokiej temperatury.

Nie można wykluczyć występowania w wodzie także bakterii chorobotwórczych.

- Fontanny nie posiadają urządzeń uzdatniających i dezynfekujących wodę. Każdy, kto wybiera kąpiel w takim miejscu naraża się na ryzyko. Przede wszystkim rodzice powinni pilnować dzieci i nie pozwalać im na brodzenie w zbiornikach bądź moczenie rąk. Pamiętajmy, fontanna to nie basen kąpielowy - tłumaczy rzeczniczka sanepidu. - Drobnoustroje mogą powodować zmiany skórne, wysypkę, świąd oraz dolegliwości żołądkowe w przypadku napicia się takiej wody.

W żadnej fontannie nie można się kąpać. - Nie są to kąpieliska miejskie, tylko elementy ozdobne miasta - tłumaczy Tomasz Misiak, rzecznik zielonogórskiego urzędu. - Przypominam również, że w takich miejscach obieg wody jest zamknięty. I pomimo systemu filtrów nie zagwarantujemy, że będzie tam idealnie czysta woda. Stanowczo odradzamy kąpiele w fontannach, czy to w naszym mieście, czy innych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska