Cisza, śpiew ptaków, wokół lasy... Ty i kajak, łódka, żaglówka, rower wodny (motorówka tylko dla uprawnionych, bo jeziora objęte są strefą ciszy). W połowie września nad jeziorem Lipie w Długiem sezon się kończy. Są tu teraz tylko grzybiarze i wędkarze.
To właśnie w tym miejscu zaczyna się szlak po Lubuskich Mazurach. Melchior Wańkowicz pisał, że "wszystko zaczęło się od kajaka", ale dziś będzie trochę inaczej, bo aura nie sprzyja. Niebo jest zachmurzone, siąpi deszcz, zanosi się na ulewę. Z naszym przewodnikiem Michałem Bezulskim, zaprawionym żeglarzem, wychowawcą i znawcą Lubuskich Mazur, umawiamy się na wyprawę motorówką.
Chcesz zwiedzić razem z nami Lubuskie Mazury? Kup w poniedziałek koniecznie "Gazetę Lubuską!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?