Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz, jak kobieta może bronić się przed atakiem gwałciciela (wideo)

(dda)
Bogdan Najder (w białej koszulce) pokazuje skuteczne chwyty samoobrony
Bogdan Najder (w białej koszulce) pokazuje skuteczne chwyty samoobrony fot. Wojciech Waloch
- Zgłaszałam policji, że wiem, gdzie mieszkał lub mieszka poszukiwany gwałciciel. Niestety mój sygnał został zignorowany. Teraz się boję, że następną jego ofiarą mogę być ja. Pomóżcie mi, jak mam się bronić w razie napaści - napisała w mailu do redakcji nasza czytelniczka, Angelika.

Ostatnio w zielonogórskim Zespole Szkół Ekologicznych odbył się kurs samoobrony. - Związane to jest z niepokojem podopiecznych naszej szkoły związanym z brutalnymi gwałtami, które mają miejsce na terenie miasta - tłumaczy Maja Czerwonogrodzka nauczycielka wychowania fizycznego.

Nauczyciele zdecydowali się zorganizować zajęcia samoobrony specjalnie na prośbę uczennic. Kursy przyciągnęły do sali gimnastycznej sporo dziewcząt.
- Jestem ciekawa, w jaki sposób można wyrwać się z rąk gwałciciela - mówi Małgorzata Kowalska, uczennica.

Prawidłowych chwytów i zachowania zasad bezpieczeństwa w sytuacjach zagrożenia zdrowia uczył Bogdan Najder, instruktor samoobrony. - Nie wolno nam panikować pod żadnym pozorem, ani machać bezsensownie we wszystkie strony rękami - wylicza.

Napastnika nie należy też uderzać w twarz z otwartej dłoni, bo go tylko możemy tym rozdrażnić i wyostrzymy jego czujność na następną próbę ataku z naszej strony. Najlepiej jak najmocniej uderzyć go w krocze lub w kolano. - Siła kobiet drzemie w nogach - mówi B. Najder. - Mięsień uda kobiety jest znacznie silniejszy niż biceps mężczyzny. Jeżeli kopniemy przeciwnika z całej siły, to na pewno uda się nam go przynajmniej na chwilę obezwładnić.

W krytycznej sytuacji, kiedy już na nas leży, możemy spróbować jak najmocniej uszczypnąć go w wewnętrzną stronę uda lub w okolice pachy. Na pewno poczuje ból i na chwilę odpuści. Wtedy kobieta będzie mogła np. spróbować ucieczki lub zaatakować go w inny sposób.

Jeżeli napastnik zaatakuje nas od tyłu, możemy spróbować uderzyć go potylicą, lub nacisnąć go w oczodoły. Wszystkie te techniki obrony zobaczycie na załączonym obok filmie instruktażowym.

Sprawca napadów na kobiety wpadnie. Na 100 proc. Kto i dlaczego tak uważa? Przeczytasz w dzisiejszym wydaniu papierowym"Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska