- Jeden z żołnierzy, który brał udział w zajęciach poligonowych Czarnej Dywizji, twierdzi, że zakaził się tam koronawirusem.
- Żołnierz alarmuje, że nie wszędzie przestrzegane są zasady sanitarne, żołnierze mają ze sobą kontakt i tłoczą się na niewielkich powierzchniach.
- Dowództwo Czarnej Dywizji przedstawia całą listę obostrzeń i zasad, które wprowadzono w związku z walką koronawirusem.
- Jest bardzo dużo zakażeń w kraju - opowiada żołnierz (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - A zajęcia odbywają się pełną parą. Reżimy sanitarne oczywiście są, ale rzadko kto się do nich stosuje, bo trudno zachować obostrzenia w warunkach polowych.
Podczas zajęć poligonowych żołnierze najczęściej korzystają z obozowiska wagonowego na Karlikach. Wygląda ono trochę jak wakacyjny obóz harcerski z czasów PRL. Baraki dla żołnierzy to stare, kolejowe wagony z piętrowymi łóżkami, na których mieści się maksymalnie 14 żołnierzy. Jest wspólna stołówka i niewielka umywalnia - relacjonuje nam jeden żołnierzy.
Żołnierze stłoczeni na niewielkiej przestrzeni?
- Gdy byłem na ostatnim poligonie, w pomieszczeniach barkowych żołnierze byli rozmieszczeni maksymalnie po sześciu, a nie 14 - tłumaczy nasz rozmówca. - Na stołówce przy stoliku mogło co prawda siedzieć tylko dwóch żołnierzy, ale stoliki były bardzo ciasno rozlokowane obok siebie. Najgorzej było z umywalnią. Prysznice to jest jedno wielkie pomieszczenie bez kabin, gdzie jest tak ciasno, że ludzie dotykają się ciałami. Nie mówię, że obozowisko na Karlikach to siedlisko COVID-19, ale przy tak wielu zachorowaniach w kraju, w czasie surowych restrykcji sanitarnych taki poligon nie powinien się odbyć - uważa żołnierz.
Ćwiczenia kończyły się zakażeniami
Ponadto twierdzi, że wszystkie ćwiczenia, nie tylko na miejscowych poligonach, w czasie pandemii kończyły się zarażeniami. - Dowódcy muszą zaliczyć pewien rodzaj ćwiczeń ze swoimi żołnierzami, żeby w przyszłości móc awansować - dodaje rozmówca. - Ten, który nie zalicza ćwiczeń, stoi w miejscu. Dlatego zajęcia odbywają się mimo pandemii - mówi.
Zasady sanitarne w Czarnej Dywizji
Relację żołnierza przekazaliśmy oficerowi prasowemu Czarnej Dywizji. - Szkolenie pododdziałów i żołnierzy w 11LDKPanc odbywa się zgodnie z wcześniej zatwierdzonymi planami i obowiązującymi przepisami - tłumaczy major Artur Pinkowski, oficer prasowy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu.
Wszyscy żołnierze Czarnej Dywizji zostali poinformowani o zasadach postępowania sanitarno-epidemiologicznego w trakcie służby, w tym także podczas szkolenia poligonowego.
Przeczytaj też:
Jak armia broni się przed koronawirusem?
W trakcie szkolenia poligonowego, w miarę możliwości, obowiązuje zasada DDM, czyli dezynfekcja, dystans społeczny i maseczka ochronna. Wszyscy uczestnicy szkolenia mają bezwzględny nakaz przestrzegać procedur związanych z przeciwdziałaniem COVID -19 tj: regularnego, dokładnego, i częstego mycia rąk wodą z mydłem, dłonie dezynfekować środkiem na bazie alkoholu w szczególności:
- po wejściu do pomieszczeń zakwaterowania,
- przed rozpoczęciem pracy,
- przed jedzeniem,
- po skorzystaniu z toalety.
Dodatkowo żołnierze zobowiązani są do:
- Noszenia maseczek ochronnych
- Nie podawania dłoni
- Zachowania dystansu przestrzennego
- Nie dotykania dłońmi okolic twarzy, a zwłaszcza ust, nosa, oczu.
- Zakrywania ust i nosa zgiętym łokciem lub chusteczką podczas kaszlu lub kichania
- Zużytą chusteczkę należy jak najszybciej wyrzucić do zamkniętego kosza i umyć ręce.
- Przy wejściu na każde obozowisko obowiązuje pomiar temperatury, a na terenie obozowiska przy wejściach do baraków, pomieszczeń socjalnych, toaletach umieszczone zostały dozowniki ze środkami do dezynfekcji rąk, oraz instrukcje dotyczące prawidłowej ich dezynfekcji - dodaje major Pinkowski. - Obowiązuje zakaz pobytu dla osób postronnych i ograniczenie wyjść z obozowiska do minimum.
Czytaj również na naszym portalu
Zobacz film z opuszczonego hotelu
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?