Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze z Międzyrzecza ćwiczyli strzelanie z moździerzy

Dariusz Brożek
Międzyrzeczanie zaznaczają, że moździerze kal. 98 mm to bardzo groźna broń.
Międzyrzeczanie zaznaczają, że moździerze kal. 98 mm to bardzo groźna broń. fot. Archiwum 17. WBZ
W ramach przygotowań do misji w Afganistanie żołnierze 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej trenowali strzelanie z moździerzy M-98 kal. 98 mm. Razem z artylerzystami trenowali zwiadowcy.

W ćwiczeniach na wędrzyńskim poligonie uczestniczył pluton moździerzy z tzw. grupy wsparcia ogniowego zgrupowania bojowego Bravo. Strzelali do celów oddalonych o 3 km. od ich stanowisk.

- Celem zajęć jest zgranie wszystkich osób funkcyjnych podczas strzelania i kierowania ogniem plutonu moździerzy - przyznał por. Marcin Mrugalski, kierownik zajęć, zastępca dowódcy GWO

Prowadzenie celnego ognia umożliwiały żołnierzom nowoczesne radary artyleryjskie "Liwiec", które znajdują się na wyposażeniu polskich "misjonarzy" przebywających obecnie w Afganistanie. To bardzo nowoczesne urządzenia. Identyfikują współrzędne strzelających środków ogniowych, określają prawdopodobne miejsce upadku pocisków oraz śledzą w czasie rzeczywistym tor lotu pocisku.

Zwiadowcy też trenowali

Razem z artylerzystami szkolili się zwiadowcy z kompanii rozpoznawczej. Doskonalili procedury wzywania wsparcia artyleryjskiego z pola walki (tzw. Call For Fire).

- Jeżeli w Afganistanie nasz pododdział zostanie zaatakowany, zawsze mamy możliwość wezwania pomocy. Może to być lotnictwo, pododdział QRF (z ang. Quick Reaction Force - siły szybkiego reagowania) lub artyleria. W trakcie szkolenia ćwiczymy wszystkie z wymienionych wariantów - podsumował kpt. Zbigniew Jakóbczyk dowódca grupy rozpoznawczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska