Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żółta kartka dla zarządu województwa. Czy w sejmiku rozpadnie się rządząca koalicja?

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek tworzą Samorządowe Lubuskie
Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek tworzą Samorządowe Lubuskie Maciej Dobrowolski
W środę, 24 czerwca, radne sejmiku województwa lubuskiego, Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek, poinformowały o założeniu nowego klubu Samorządowe Lubuskie. – Samorząd województwa nie słucha głosu radnych, nie chcemy być traktowane jedynie jak maszynki do głosowania – przekonywały członkinie nowego ugrupowania.

Klub Samorządowe Lubuskie

Na razie Samorządowe Lubuskie posiada trzech radnych. Jedną z nich Wioleta Haręźlak, która w wyborach samorządowych startowała list bezpartyjnych samorządowców, później zaś przeszła do klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego i została przewodniczącą sejmiku. Teraz opuściła ludowców i założyła własny klub. Dlaczego zdecydowała się na taki ruch? Kluczowe miało być przedmiotowe traktowanie sejmiku przez zarząd województwa, w tym marszałek Elżbietę Polak, nie słuchanie głosu radnych, ignorowanie ich prób kontaktu i brak wpływu na decyzje urzędu.

- Człowiek w pewnym momencie mówi stop. Nie ma zgody na takie traktowanie, nie ma zgody na taką pracę w samorządzie, chcę innych standardów i będę o nie walczyła – zapowiada Haręźlak. – Stąd właśnie nasza determinacja, dlatego zawiązałyśmy taki klub, chcemy walczyć o te standardy, chcemy tych rozmów, chcemy traktowania partnerskiego przez zarząd województwa i panią marszałek. Nie chcemy dowiadywać się dopiero na sesji o ważnych sprawach dla województwa, nie chcemy też blokowania mównicy i sali sesyjnej przez radnych, którzy akurat są w dobrych układach z zarządem – twierdzi przewodnicząca. I przyznaje, że nowa inicjatywa jest żółtą kartą dla metod i form współpracy stosowanych przez zarząd.

Warto zauważyć, że wraz z opuszczeniem szeregów KO przez Aleksandrę Mrozek i Beatę Kulczycką to ugrupowanie straciło aż dwa głosy. Radna Mrozek uważa, że zarząd zbyt rzadko zwracał uwagę na inicjatywy radnych. Tak miało być m.in. w przypadku budowy nowego domu dziecka w Skwierzynie. – Nie może mieć miejsca taka sytuacja, że budżet województwa przekraczający pół miliarda złotych nie wygospodarował 500 tys. zł. dofinansowania dla celu, który jest bezdyskusyjny – tłumaczy Mrozek.

Z kolei Beata Kulczycka chciałaby większej samorządności w Lubuskiem. – Jestem megasamorządowa. Przenoszę dobre praktyki samorządowe, chciałabym je przenieść tu (do sejmiku – przyp. red.), natomiast jakoś nie mogę ich wdrożyć. Jest to kwestia pewnych schematów i skostniałości, ciężko jest się przebić z dobrą inicjatywą. To jest dla mnie największym wyzwaniem – przekonuje Kulczycka. Jej zdaniem w nowym ugrupowaniu będzie łatwiej realizować pożyteczne przedsięwzięcia.

Koniec koalicji w sejmiku?

Potencjalnie inicjatywa dotycząca Samorządowego Lubuskiego mogłaby za jakiś czas zakończyć się trzęsieniem ziemi na regionalnej scenie politycznej. Dlaczego? Przyjrzymy się rozkładowi głosów w sejmiku wojewódzkim. KO i PiS mają teraz po dziewięciu radnych, PSL czterech, natomiast Bezpartyjni Samorządowcy oraz Samorządowe Lubuskie po trzech.

Gdyby zliczyć mandaty PiS, Bezpartyjnych Samorządowców oraz Samorządowego Lubuskiego to byłoby ich razem 15 na 30 radnych. Oznacza to, że takie porozumienie miałoby tyle samo głosów, co rządząca obecnie koalicja PSL, SLD oraz KO.

Gdyby do nowego ugrupowania dołączyli kolejni radni (nieoficjalnie takie rozmowy już trwają) to przy 18 głosach w sejmiku (3/5 większości) można już odwołać marszałka województwa. Nasze źródła w urzędzie marszałkowskim mówią wprost, iż w przypadku, gdyby taki scenariusz się spełnił, to obecna koalicja w sejmiku wojewódzkim miałaby „nóż na gardle”. Obecnie to jedynie spekulacje, ale pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Wioleta Haręźlak od lat politycznie związana jest z prezydentem Januszem Kubickim, a ten w ostatnim czasie znajduje się w stałym konflikcie z politykami Koalicji Obywatelskiej…

Chcemy wprowadzić nową jakość, ważne będą tematy i problemy a nie układanka polityczna.

Członkinie Samorządowego Lubuskiego stanowczo odcinają się od takich arytmetycznych rozważań twierdząc, że to nie jest ważne w tym momencie. Podkreślają, że liczą na dalszą współpracę w ramach koalicji rządzącej, ale z poszanowaniem głosu radnych sejmiku.

– Chcemy wprowadzić nową jakość, ważne będą tematy i problemy a nie układanka polityczna – przekonuje Mrozek. – Ustalmy, że będziemy głosować z własnym przekonaniem a dopiero później komputer policzy nasze głosy – dodaje Kulczycka. – Przecież sprawy dotyczące budowy np. ścieżki rowerowej nie powinny mieć politycznych konotacji.

Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek tworzą Samorządowe Lubuskie
Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek tworzą Samorządowe Lubuskie Maciej Dobrowolski

Stanowisko koalicjantów

Jak do sprawy odnosi się posłanka Jolanta Fedak, szefowa lubuskich struktur ludowców.– Uważam, że koalicja w sejmiku rządzącym nie jest zagrożona, szczególnie że radna Aleksandra Mrozek już zadeklarowała dla niej poparcie. Podchodzimy do sprawy na spokojnie, zamierzamy w dalszym ciągu współpracować, również z nowym klubem radnych. Na pewno będziemy rozmawiać nad tym, jak ta nasza współpraca będzie teraz wyglądała – tłumaczy Fedak. I jednocześnie dodaje, że wcześniej nie docierały do niej sygnały jakoby był jakiś problem w kontaktach między radnymi sejmiku a zarządem województwa.

Podchodzimy do sprawy na spokojnie, zamierzamy w dalszym ciągu współpracować, również z nowym klubem radnych. Na pewno będziemy rozmawiać nad tym, jak ta nasza współpraca będzie teraz wyglądała.

Podobnego zdania jest Waldemar Sługocki, z Koalicji Obywatelskiej. - Pozytywnie oceniam działalność i poglądy polityczne wszystkich pań tworzących nowy klub. One są tożsame z naszymi, tu nie ma żadnego zagrożenia dla koalicji. Radne chciały się poczuć podmiotowo, współpracować w nieco bardziej kameralnym gronie. Ale nie bagatelizuję całe sprawy, będziemy rozmawiać na ten temat, dla dobra województwa będziemy osiągać kompromisy. Myślę, że większość w sejmiku będzie wciąż stabilna – przekonuje Sługocki.

Bogusław Wontor z SLD podkreśla w rozmowie z nami, że koalicja nie jest zagrożona. – Udowodnią to kolejne głosowania, m.in. te dotyczące absolutorium. Obecny zarząd posiada wsparcie większości radnych sejmiku województwa. Uważam, że to w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie – twierdzi Wontor.

Sama marszałek Elżbieta Polak w rozmowie z nami podkreśla, że cały czas jest otwarta na kontakt z radnymi. – Pracuję całymi dniami, również w soboty i niedziele. Samorząd to moje życie – podkreśla. – Jeśli chodzi o pomoc samorządom, to przecież pomagamy zarówno w sytuacjach kryzysowych, suszy czy powodzi, ale też reagujemy na inicjatywy radnych. To właśnie na wniosek radnych przekazaliśmy fundusze na rzecz osób dotkniętych autyzmem, wsparliśmy budowę obiektu sportowego w Zbąszynku oraz w Żarach, a w Gorzowie Wlkp. przekazaliśmy ok. miliona złotych na budowę stadionu lekkoatletycznego – wylicza marszałek Polak. I dodaje, że to też na jej wniosek radna Beata Kulczycka została przewodniczącą Komisji ds. Klimatu.

- Zawsze wspierałam kobiety w polityce. Cieszę się, że to właśnie kobiety zawiązały nową inicjatywę. Będziemy starali się współpracować. Osobiście nie boję się odwołania z roli marszałka województwa. W polityce trzeba być gotowym na wszystko – podkreśla Elżbieta Polak.

Wsparcie prezydentów dla inicjatywy

Jednym ze smaczków w całej sprawie jest fakt, że decyzję o założeniu nowego klubu trzymano w tajemnicy niemal do końca. Samo kierownictwo lubuskiego PSL o zawiązaniu klubu miało się dowiedzieć, podczas poniedziałkowej wizyty Władysława Kosiniaka-Kamysza w Zielonej Górze od prezydenta Janusza Kubickiego. Zarówno włodarz miasta jak i Jolanta Fedak potwierdzają, że takie rozmowy miały miejsce.

- Popieram inicjatywą związaną z założeniem nowego klubu. Chciałbym żeby samorządy były jak najbardziej bezpartyjne. Uważam, że legitymacje partyjne nie są ważne przy rozważaniu takich spraw jak budowa żłobka, szkoły czy przedszkola. Powinniśmy skupiać się na tym żeby wszystkim żyło się lepiej w naszych miastach i województwie. Potrzeba nam zdecydowanie mniej polityki, dlatego zachęcam część radnych sejmiku, aby rozważyli dołączenie do nowego klubu – tłumaczy Kubicki.

Chciałbym żeby samorządy były jak najbardziej bezpartyjne. Uważam, że legitymacje partyjne nie są ważne przy rozważaniu takich spraw jak budowa żłobka, szkoły czy przedszkola.

Wygląda na to, że również prezydent Nowej Soli uważa pomysł nowego klubu za dobry. - Samorządowe Lubuskie: brak partyjniactwa i przedkładania interesu partii nad interes mieszkańców, współpraca na linii sejmik województwa samorządy gminne i powiatowe, partnerstwo w rozwiązywaniu problemów i poszukiwaniu najlepszych rozwiązań, rozmowa na merytoryczne argumenty, a nie argument partyjnej siły. To samorządowy świat, o który naprawdę warto wspólnie powalczyć – napisał na Facebooku Jacek Milewski. - To idea, której warto poświęcić część naszej samorządowej energii. Gorąco zachęcam do tego moje koleżanki i kolegów samorządowców. Właśnie został zrobiony pierwszy krok na tej drodze.

Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek tworzą Samorządowe Lubuskie
Wioleta Haręźlak, Beata Kulczycka i Aleksandra Mrozek tworzą Samorządowe Lubuskie Maciej Dobrowolski

Konflikt na tle spraw lokalnych?

Co warto zauważyć zarówno prezydent Kubicki jak i Milewski ostatnio zaangażowali się w pomysł połączenia ścieżek rowerowych między Zieloną Górą, Nową Solą oraz Sulechowem. Ta inicjatywa nie zdobyła jednak wsparcia finansowego zarządu województwa z unijnych środków, co wielu samorządowców odebrało bardzo negatywnie, jako przykład przekładania interesów partyjnych nad pożytek publiczny.

Marszałek Elżbieta Polak odpiera jednak te zarzuty zwracając uwagę, że klub Koalicji Obywatelskiej nie był przeciwny połączeniu ścieżek rowerowych. – Ta propozycja nie została jednak zgłoszona na komisji, nie miała ram formalnych. Zarząd województwa na podstawie interpelacji jednego z radnych nie może dysponować środkami unijnymi. Warto także podkreślić, że miasta mają swoje plany w ramach Zintegrowanych Strategii Terytorialnych czy strategii rozwoju i tam powinny zostać zawarte takie projekty. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby inicjatywa zyskała dofinansowanie w ramach kolejnej perspektywy finansowej Unii Europejskiej – twierdzi marszałek Polak.

Kluczowe wybory prezydenckie

Prof. Łukasz Młyńczyk, politolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego uważa, że kluczowy w rozgrywce o przyszłość koalicji w sejmiku województwa będzie wynik wyborów prezydenckich. - Jeżeli Andrzej Duda wygra, to koalicja może się rozsypać, szczególnie, że prezydent zapowiada powołanie funduszy samorządowych. Wtedy może się okazać, że PiS będzie atrakcyjnym partnerem – uważa Młyńczyk. Jego zadaniem partia rządząca będzie chciała wykorzystać całą sytuację.

Każdy kolejny samorząd wojewódzki przejęty przez PiS to jest dla tej partii duży zysk wizerunkowy, szczególnie, gdy mówimy o regionie na ścianie zachodniej, gdzie wcześniej ta partia miała mniejsze poparcie.

- Jeśli wybory wygra Rafał Trzaskowski to koalicja prawdopodobnie się utrzyma. Będziemy mieli wtedy na scenie politycznej nową dynamikę i PiS straci na atrakcyjności. Musimy pamiętać, że takie przetasowania w sejmiku wojewódzkim to nie tylko sprawa regionalna, ale również ogólnopolska. Każdy kolejny samorząd wojewódzki przejęty przez PiS to jest dla tej partii duży zysk wizerunkowy, szczególnie, gdy mówimy o regionie na ścianie zachodniej, gdzie wcześniej ta partia miała mniejsze poparcie. Osobiście uważam, że członkinie nowego klubu są jedynie wykonawczyniami pewnej woli politycznej osób, które je wspierają. Zobaczymy, jak rozwinie się ta inicjatywa – mówi prof. Młyńczyk.

Wideo: Zielona Góra. Wybory prezydenckie 2020. Krzysztof Bosak spotkał się na deptaku z wyborcami. Krytykował media, lewicę i poprawność polityczną

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska