Zorza Ochla gra z Dozametem Nowa Sól i pomaga małej Nicoli Kowalewicz. - Każda kwota to radość - mówią piłkarze

Sobotni mecz klasy okręgowej zostanie rozegrany na stadionie w Ochli (ul. Zielonogórska 1). Zapowiadając to spotkanie, Zorza pisze, że chciałaby odnieść podwójny sukces: sportowy i ludzkiej życzliwości. Do kibiców apeluje o pewien gest.

"Tym gestem będzie wsparcie leczenia i rehabilitacji Małej NICOLI. Dziewczynka w najbliższy weekend obchodzi drugie urodziny. Nie ma lepszego prezentu, jak oddać część swojego serca na boisku oraz poza nim. Pierwsze zapewnią piłkarze Zorzy i Dozametu, drugie Wy... Nasi najwierniejsi kibice, wrzucając do puszki mały przysłowiowy datek, właśnie dający Małej NICOLI i jej Rodzinie nadzieje na zdrowie i uśmiech" - czytamy na profilu Zorzy na Facebooku.

Nicola Kowalewicz z Zielonej Góry jest podopieczną Stowarzyszenia "Warto jest pomagać". "Urodziła się w 24. tygodniu ciąży z wagą 700 g. Była w stanie bardzo ciężkim i przebywała długi czas w inkubatorze. Nicola spędziła w szpitalu pół roku. Zdiagnozowano mózgowe porażenie dziecięce, oczopląs, wiotkość mięśni, zmiany padaczkowe. Jest pod stałą kontrolą poradni neurologicznej, kardiologa i okulisty. Nicola ma problemy z raczkowaniem, siedzeniem. Zmaga się z silnym napięciem kończyn dolnych, wymagających codziennych zabiegów rehabilitacyjnych, które mają na celu pomóc jej w codziennych czynnościach" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej stowarzyszenia.

Stowarzyszenie "Warto jest pomagać" prowadzi także zbiórkę pieniędzy dla Nicoli, która w niedzielę (24 października) skończy dwa latka. Szczegóły znajdziesz TUTAJ. W piątkowe (22 października) południe na koncie było niewiele ponad 2 tysiące złotych. "Zebrane środki zostaną przeznaczone w całości na zabiegi rehabilitacyjne i wyjazdy na turnusy lecznicze" - informuje stowarzyszenie.

Nicola mieszka z babcią i starszym bratem. Potrzebuje opieki 24 godziny na dobę. 2,5 tysiąca złotych miesięcznie to absolutne minimum, jakie trzeba zapewnić dziewczynce. Do tego dochodzą koszty turnusów rehabilitacyjnych (2,5-5 tysiąca złotych). A rehabilitacji nie wolno przerwać, bo ona przynosi efekty.

- Każda kwota, która wpłynie, to radość dla babci, dla całej rodziny. Za te pieniądze będzie można kupić pieluszki czy inne rzeczy, niezbędne do codziennej pielęgnacji Nicoli - podkreśla Damian Perwiński, bramkarz Zorzy Ochla, który wraz z kolegami z boiska i przedstawicielami klubu zaprasza wszystkich na sobotni mecz z Dozametem.

Obejrzyj wideo: Zorza Ochla - podziękowania za sezon 2020/2021