Minionej nocy byliśmy świadkami zjawiska absolutnie niezwykłego. Praktycznie na całym terenie obserwowana była zorza polarna, która była niezwykle intensywna. Nie mieliście okazji tego widzieć? Nic straconego - dziś powtórka tego zjawiska! O tym co obecnie obserwujemy na niebie przyszłe pokolenia będą się uczyć z podręczników!
- Minionej nocy zorzę polarną obserwowano - zgodnie z moimi przewidywaniami - w basenie Morza Śródziemnego. Ale to jeszcze nic! Na zachodniej półkuli zorze sięgały połowy Zatoki Meksykańskiej (Meksyk, Floryda, Teksas!). W sieci można znaleźć zdjęcia z 24°N! Mieliśmy więc do czynienia ze zdarzeniem nieznacznie słabszym niż potężne Zdarzenie Carringtona z 1859 roku! - wyjaśnia popularyzator astronomii Karol Wójcicki na swoim profilu Z głową w gwiazdach.
Karol Wójcicki spodziewa się, że zorza, choć może już nieco słabsza niż ta z minionej nocy, będzie zauważalna najbliższej i kolejnej nocy.
Gdzie obserwować zorzę polarną?
Oczywiście najtrudniej dostrzec ją z miasta. Im bardziej zacienione miejsce znajdziemy - tym lepiej. Koniecznie z otwartym widokiem na północ. Jednocześnie dobrze, żebyśmy nie mieli przed sobą dużych źródeł sztucznego światła.
- My wyjechaliśmy kawałek za Legnicę, na zbocza góry pod Stanisławowem. Spędziliśmy tam około 3 godzin, ale widoki były zachwycające - mówi Karol Nowakowski, legniczanin.
Absolutnie zjawiskowe zdjęcia zorzy minionej nocy wykonał fotograf Daniel Koszela. Jak sam przyznał - nie zapomni te nocy.
Zorza polarna nad Dolnym Śląskiem i Wrocławiem pojawi się ró...
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
