Zrobiło się ciasno

Szef jednostki mł. bryg. Kazimierz Wojciski zapewnia, że praktycznie już teraz w komendzie jest wszystko gotowe do obsługi numeru 112. - Mamy rejestrator rozmów oraz telefon umożliwiający identyfikację numeru rozmówcy. We wrześniu 112 zacznie działać w całej Wielkopolsce. Oczywiście, wciąż czynne będą stare telefony alarmowe tj. 998 do straży, 999 do pogotowia i 997 do policji - informuje K. Wojciski.

Od września dzwoniąc z telefonu komórkowego lub stacjonarnego pod nr 112 połączymy się z dyspozytorem straży pożarnej. Jeśli będzie trzeba on połączy nas z policją lub pogotowiem ratunkowym. Docelowo wraz z dyspozytorem straży będzie siedział dyspozytor pogotowia ratunkowego. - Mam o nadzieję, że numer 112 nie będzie niepotrzebnie blokowany przez mieszkańców, którzy będą chcieli sprawdzić skuteczność nowej usługi. Pamiętajmy, że to numer alarmowy i czasem czyjeś życie może zależeć od tego, czy linia będzie wolna - podkreśla K. Wojciski.
Być może strażacy zmienią swoją siedzibę. Obecna komenda to XIX-wieczny budynek rozbudowany w latach 50. i zmodernizowany pod koniec lat 70. Nie jest przystosowany do współczesnych samochodów bojowych, które są większe. - Komenda zrobiła się ciasna. Największy problem jest z garażami i zapleczem magazynowym. Żeby zmieścić nowy, 24-metro-wy dźwig z koszem musieliśmy w jednym z garaży obniżyć posadzkę - mówi K. Wojciski.

W rachubę wchodzi remont istniejącej komendy lub budowa nowej. Koszty obu rozwiązań mogą być podobne, jednak budowa nowej siedziby ma tę zaletę, że można postawić budynek dokładnie przystosowany do potrzeb strażaków. Wstępna lokalizacja to miejsce na Berzynie, przy drodze do Starego Widzimia.
- Choć nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia i nie zapadła żadna decyzja, słyszeliśmy, że remont lub budowę nowej siedziby ma współfinansować komenda główna straży pożarnej w Warszawie - informuje K. Wojciski. Zakłada, że coś się ruszy w sprawie najwcześniej za dwa lata. Do tego czasu skończą się bowiem duże inwestycje dotyczące czterech innych wielkopolskich jednostek. Wtedy być może przyjdzie czas na zmiany w wolsztyńskiej straży, która w ostatnich latach wzbogaciła się o kilka nowych samochodów i łódź.