Żużlowcy Falubazu Zielona Góra wykonali plan minimum. Pokonali na własnym torze Tauron Azoty Tarnów 51:39 (wideo)

Zobacz też ** Z kim w pierwszej rundzie play off pojadą Caelum Stal Gorzów oraz Falubaz Zielona Góra i dlaczego właśnie ze sobą?**

Obniżenie cen biletów na ostatni mecz rundy zasadniczej okazało się strzałem w dziesiątkę. Trybuny przy W 69 zapełniły się do ostatniego miejsca. Kibice nie zawiedli i liczyli na podtrzymanie świetnej passy. W trzech ostatnich meczach nasi wywalczyli komplet dziewięciu punktów. Prawdziwy renesans, bo w dziesięciu pierwszych wyrwali sześć.
Z powodu przełożenia finału Drużynowego Pucharu Świata w obu zespołach doszło do zmian. U nas zabrakło Szweda Fredrika Lindgrena, a wśród gości Duńczyka Bjarne Pedersena. Bjarne był zastępowany, a Falubaz wystawił aż trzech juniorów. Zastanawialiśmy się czy w takim zestawieniu zdoła wygrać z bonusem (w pierwszym starciu "Jaskółki" triumfowały 50:28). Zadanie wydawało się bardzo trudne.

Młodzieżowcy, od których tak wiele miało zależeć, zaczęli niefortunnie. Pierwszy ruszył Martin Vaculik, a Patryk Dudek wdał się na wejściu w walkę z Szymonem Kiełbasą. Zahaczony rywal upadł prosto pod przednie koło Aleksandra Łoktajewa. Kiełbasy zabrakło w powtórce, bo sędzia nie dostał na czas decyzji lekarza czy jest zdolny do dalszej jazdy. W trzyosobowej stawce karty rozdawał Dudek, a Łoktajew musiał tylko dojechać do mety.
W dwóch kolejnych biegach wszystko układało się znakomicie. Para Grzegorz Zengota, Greg Hancock załatwiła przyjezdnych już na pierwszym wirażu. Podobna sztuka prawie udała się Rafałowi Dobruckiemu i Łoktajewowi. Obaj koncertowo wystrzelili spod taśmy, ale doświadczony "Rafi" nie zamierzał asekurować kolegi. Wystarczył błąd Rosjanina na wyjściu z pierwszego łuku ostatniego okrążenia, by z 5:1 zrobiło się 4:2. Szkoda.

Zobacz też ** Masakra na dzień dobry. Falubaz rozbity w Tarnowie (wideo, zdjęcia) **

Trener "Jaskółek" Marian Wardzała nie czekał i już w IV gonitwie posłał do boju rezerwę taktyczną. Vaculik potwierdził, że ma świetnie dopasowany sprzęt. Startujący najbliżej kredy Piotr Protasiewicz nie zdołał go wypchnąć, bo na wyjściu był zdecydowanie za plecami przeciwnika. Z tyłu swój pojedynek przegrał także Dudek i przyjezdni odnieśli pierwsze drużynowe zwycięstwo. W V biegu o emocje zadbali Dobrucki i "Sasza". Na wejściu obaj byli na czele. Niestety, "Rafi" bardzo szeroko opuścił łuk i zrobił miejsce Tomaszowi Jędrzejakowi. Jeszcze na tym samym okrążeniu ostro odbił pozycję, a nasz junior napędził stracha Sebastianowi Ułamkowi i gospodarze znów prowadzili ośmioma "oczkami".
Jeśli myśleliśmy o bonusie, trzeba było gromadzić punkty, a to przeciwnicy wyraźnie złapali wiatr w żagle.

W VI wyścigu Krzysztof Kasprzak popisał się atomowym startem, a jego partner skontrował atak Protasiewicza i nie pozwolił się wyprzedzić. Z kolei Dudek popełnił błąd na wirażu i zjechał z toru. Później o remis w biegu zadbał niesamowity Vaculik i może nie zwycięstwo, ale dodatkowy punkt stawał się coraz bardziej wątpliwy.
Po VIII starciu Falubaz znów osiągnął osiem punktów przewagi. Dudek prowadził od wyjścia, a "PePe" musiał powalczyć o dwójkę z Jędrzejakiem. Nasz kapitan pokonał "Ogóra" ładnym atakiem przy krawężniku, ale "magiczne" osiem punktów różnicy nie chciało pękać i utrzymało się po dwóch kolejnych wyścigach.

Pięć ostatnich gonitw to było szaleństwo. Palce fanów bielały od ściskania, kiedy w XII biegu Dudek odpierał na czele ataki niesamowitego Vaculika, a Łoktajew blokował Sebastiana Ułamka. Nasi wygrywali! Przed pojedynkami nominowanymi było 47:31 i potrzebowaliśmy jeszcze ośmiu "oczek" by jednak zgarnąć bonus. Trzeba było dwa razy zwyciężyć po 5:1. Nie udało się, a sprawę w wyścigu XIV wyjaśnili Kasprzak z Vaculikiem.

Więcej materiałów wideo z meczów Speedway Ekstraligi zobaczysz na stronie sport.tvp.pl

Wybierz najlepszego żużlowca XIV kolejki speedway ekstraligi - wejdź i zagłosuj

FALUBAZ ZIELONA GÓRA - TAURON AZOTY TARNÓW 51:39 (bonus dla Taurona Azotów)

FALUBAZ: Hancock 7 (2, 1, 2, 3, 0), Zengota 10 (3, 2, 2, 3, 0), Sówka ns, Dobrucki 12 (3, 3, 3, 1. 2), Protasiewicz 9 (2, 1, 2, 2, 2), Dudek 9 (3, 0, d, 3, 3), Loktajew 4 (1, 1, 1, 0, 1).
TAURON AZOTY: Ułamek 2 (0, 2, 0, 0, 0, -), Jędrzejak 6 (1, 2, 1, 1, 1), Pedersen zz, Monberg 2 (0, 2, 0, 0, 0, -), Kasprzak 13 (1, 3, 0, 1, 2, 3, 3), Kiełbasa 0 (u, -, -, -). Vaculik 16 (2, 3, 3, 3, 2, 2, 1).

Sędziował Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów 13 tys.

BIEG PO BIEGU

I: Dudek (61,28), Vaculik, Loktajew, Kiełbasa (u) 4:2
II: Zengota (61,13), Hancock, Jędrzejak, Ułamek 5:1 (9:3)
III: Dobrucki (61,09), Ułamek, Loktajew, Monberg 4:2 (13:5)
IV: Vaculik (60,38 - NCD), Protasiewicz, Kasprzak, Dudek 2:4 (15:9)
V: Dobrucki (60,77), Jędrzejak, Loktajew, Ułamek 4:2 (19:11)
VI: Kasprzak (60,98), Monberg, Protasiewicz, Dudek (d) 1:5 (20:16)
VII: Vaculik (61,09), Zengota, Hancock, Kasprzak 3:3 (23:19)
VIII: Dudek (61,02), Protasiewicz, Jędrzejak, Ułamek 5:1 (28:20)
IX: Vaculik (61,25), Zengota, Hancock, Monberg 3:3 (31:23)
X: Dobrucki (61,38), Vaculik, Kasprzak, Loktajew 3:3 (34:26)
XI: Zengota (61,43), Protasiewicz, Jędrzejak, Monberg 5:1 (39:27)
XII: Dudek (61,50), Vaculik, Loktajew, Ułamek 4:2 (43:29)
XIII: Hancock (61,16), Kasprzak, Dobrucki, Monberg 4:2 (47:31)
XIV: Kasprzak (61,06), Protasiewicz, Vaculik, Hancock 2:4 (49:35)
XV: Kasprzak (61,66), Dobrucki, Jędrzejak, Zengota 2:4 (51:39)