Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowy proces przeciwko Komarnickiemu przełożony

(rg)
W gorzowskim Sądzie Grodzkim miała się jutro odbyć pierwsza rozprawa z prywatnego oskarżenia Zielonogórskiego Klubu Żużlowego przeciwko prezesowi Caelum Stali Władysławowi Komarnickiemu. Ale się nie odbędzie, bo sąd przeniósł inauguracyjne, pojednawcze posiedzenie na 27 stycznia przyszłego roku.

Przypomnijmy tło sprawy: po ostatnich, sierpniowych derbach w Zielonej Górze Komarnicki zarzucił organizatorom meczu szowinizm i chamstwo. Napisał apel, w którym wzywał kibiców z innych miast, by nie przyjeżdżali do Zielonej Góry. A spacyfikowanie przez policję gorzowskiego sektora nazwał publicznie zamierzoną, wcześniej przygotowaną prowokacją. Zarząd ZKŻ uznał, że te słowa naruszają dobre imię klubu z Wrocławskiej, jego sympatyków i sponsorów. Założył prezesowi Caelum Stali dwie sprawy: karną i cywilną. Zażądał przeprosin we wszystkich mediach i 50 tys. zł zadośćuczynienia.

- Nie zamierzam chodzić do sądu, bo nikomu nic nie ukradłem ani nie zrobiłem - oświadczył nam dzisiaj Komarnicki. - Traktuję tę sprawę z obrzydzeniem. W sali sądowej będzie mnie reprezentował pełnomocnik.
- A ja na pewno przyjadę do Gorzowa 27 stycznia - zapowiedział prezes ZKŻ Robert Dowhan. - Co prawda stroną w sprawie nie jestem ja, lecz klub, ale czuję się w obowiązku reprezentować go w takich przypadkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska