ZWIERZYN. Pożar dawnej dyskoteki. Spaleniu uległ cały budynek
Pożar pustostanu w Zwierzynie wybuchł w sobotę, 21 września. Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali przed północą. Do akcji wysłano 10 zastępów strażaków.
Palił się budynek dawnej dyskoteki, który obecnie jest pustostanem. Pożar strawił cały dach, który zawalił się do wnętrza budynku. Zawaleniem groziła też jedna ze ścian i trzeba było ją rozebrać.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Na czas akcji gaśniczej i później na czas rozbiórki zagrażającej zawaleniem ściany trzeba było wstrzymać ruch.
ZWIERZYN. Pożar dawnej dyskoteki. Spaleniu uległ cały budynek
Pożar pustostanu w Zwierzynie wybuchł w sobotę, 21 września. Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali przed północą. Do akcji wysłano 10 zastępów strażaków.
Palił się budynek dawnej dyskoteki, który obecnie jest pustostanem. Pożar strawił cały dach, który zawalił się do wnętrza budynku. Zawaleniem groziła też jedna ze ścian i trzeba było ją rozebrać.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Na czas akcji gaśniczej i później na czas rozbiórki zagrażającej zawaleniem ściany trzeba było wstrzymać ruch.
ZWIERZYN. Pożar dawnej dyskoteki. Spaleniu uległ cały budynek
Pożar pustostanu w Zwierzynie wybuchł w sobotę, 21 września. Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali przed północą. Do akcji wysłano 10 zastępów strażaków.
Palił się budynek dawnej dyskoteki, który obecnie jest pustostanem. Pożar strawił cały dach, który zawalił się do wnętrza budynku. Zawaleniem groziła też jedna ze ścian i trzeba było ją rozebrać.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Na czas akcji gaśniczej i później na czas rozbiórki zagrażającej zawaleniem ściany trzeba było wstrzymać ruch.
ZWIERZYN. Pożar dawnej dyskoteki. Spaleniu uległ cały budynek
Pożar pustostanu w Zwierzynie wybuchł w sobotę, 21 września. Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali przed północą. Do akcji wysłano 10 zastępów strażaków.
Palił się budynek dawnej dyskoteki, który obecnie jest pustostanem. Pożar strawił cały dach, który zawalił się do wnętrza budynku. Zawaleniem groziła też jedna ze ścian i trzeba było ją rozebrać.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Na czas akcji gaśniczej i później na czas rozbiórki zagrażającej zawaleniem ściany trzeba było wstrzymać ruch.