Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnień w Funai ciąg dalszy

Jakub Nowak 68 387 52 87 [email protected]
Wstępne porozumienie w Funai zawarto w czwartek (fot. Jakub Nowak)
Wstępne porozumienie w Funai zawarto w czwartek (fot. Jakub Nowak)
W czwartek zawarto wstępne porozumienie pomiędzy OZZ „Alternatywa” a Funai Electric Europe. - Zabezpieczyliśmy ludzi, na ile tylko mogliśmy - mówi Wiktor Sobociński, przewodniczący związku. Co będzie dalej z pracownikami firmy?

Przypomnijmy: decyzja o grupowych zwolnieniach w Funai zapadła trzy tygodnie temu. Zakład zatrudniający 170 osób, z powodu krachu na światowych rynkach finansowych oraz braku zamówień, zdecydował się na drastyczną redukcję zatrudnienia. Chodziło o nawet 90 osób.

Zobacz też: W Funai szykują zwolnienia grupowe

28 czerwca rozpoczęły się pierwsze negocjacje pomiędzy przedstawicielami firmy, a Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym „Alternatywa”, który działa w Funai. 7 lipca zawarto wstępne porozumienie, które trafiło już także do Powiatowego Urzędu Pracy.

- Nie było łatwo, ale udało nam się uzyskać wszystko, co zamierzaliśmy - mówi Wiktor Sobociński, przewodniczący OZZ „Alternatywa”.

Jak się dowiedzieliśmy, wszyscy pracownicy, którzy odejdą z firmy, otrzymają odprawy. Przysługiwać będą nawet tym, którzy postanowią odejść wcześniej, za pomocą porozumienia stron. Pracownicy, którzy byli zatrudnieni na okres próbny, otrzymają jednomiesięczne wypowiedzenie, natomiast wszyscy pozostali, dwumiesięczne. Ponadto, w przypadku ponownych przyjęć do Funai, pierwszeństwo uzyskają właśnie te osoby, które musiały odejść w ramach zwolnień grupowych.

- Zabezpieczyliśmy ludzi, na ile tylko mogliśmy. Udało nam się zresztą uzyskać nawet nieco więcej - komentuje Sobociński. - Teraz pozostało jeszcze uzgodnienie z zarządem firmy, konkretnej, imiennej listy osób do zwolnienia - dodaje.

Dokładna liczba nie jest jeszcze znana, ale jak udało nam się ustalić, oscyluje w granicach 80, ponieważ część pracowników znalazła już zatrudnienie gdzieś indziej i odejdzie sama, w wyniku porozumienia stron.

Zobacz też: Będą masowe zwolnienia w nowosolskiej strefie

Przedstawiciele Funai na razie nie komentują sprawy. - Więcej będziemy mogli powiedzieć w przyszłym tygodniu - poinformowała nas w piątek Renata Mitura, marketing menadżer na centralną i wschodnią Europę.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, produkcja w fabryce znajdującej się w nowosolskiej strefie, jest obecnie ograniczona. Na magazynie wciąż zalega sporo towaru, którego nie udało się sprzedać.

- Nam również zależy na tym, aby spółka odbiła się od dna - mówi W. Sobociński. - Liczmy na to, że uda się im stanąć na nogi i ponownie zaczną przyjmować ludzi - dodaje.

Dla zwolnionych osób zostanie zorganizowane grupowe spotkanie w Powiatowym Urzędzie Pracy. - Chcielibyśmy zorganizować je we wrześniu, wspólnie z zarządem firmy - mówiła nam niedawno Elżbieta Ściopko-Moszkowicz, dyrektor PUP w Nowej Soli. Wszystkim zostaną udzielone konkretne informacje: co im przysługuje, jakie są ich obowiązki oraz kiedy mają zgłosić się do rejestracji.

Czy zwolnione osoby mogą liczyć na zatrudnienie w innych przedsiębiorstwach? Jak udało nam się ustalić, Fatsa Nowa Sól, która również znajduje się na terenie nowosolskiej podstrefy K-SSSE, i która swego czasu również przeżywała mały kryzys, dziś ponownie zatrudnia ludzi.

Zobacz też: Jak pomóc pracownikom Funai?

Jest także szansa, że sytuacja zmieni się w samym Funai. Amerykańska sieć supermarketów Wal-Mart, ponownie zapowiedziała wkroczenie na rynek europejski, a przypomnijmy, że to właśnie ta sieć, jest głównym odbiorcą produktów japońskiej firmy w USA.

Dziś mówi się o ewentualnym przejęciu przez amerykańskiego giganta hipermarketów Real w Polsce oraz sieci Netto w Wielkiej Brytanii.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska