Pierwsza połowa nie była w wykonaniu naszych dobra. Gospodarze dominowali, konstruowali groźne akcje w ofensywie, a w obronie nie pozwalali na zbyt wiele. Gol otwierający wynik padł po indywidualnej akcji Artura Lenartowskiego w 28 min. Po stracie bramki nasi ruszyli do ataku, ale klarownych sytuacji strzeleckich nie udało im się wypracować. Po zmianie stron na boisku ujrzeliśmy odmienione oblicze Górnika. Polkowiczanie zaczęli grać szybką, kombinacyjna piłkę, co pozwoliło im zyskać sporą przewagę w polu. Pierwszy gol padł jednak dopiero w 76 min, gdy precyzyjnym uderzeniem popisał się Kamil Wacławczyk. Chwilę później piękny z rzutu wolnego uderzył Tomasz Salamoński i było 2:1 dla Górnika. Dzieła zniszczenia dopełnił Zbigniew Grzybowski.
RAKÓW CZĘSTOCHOWA - GÓRNIK POLKOWICE 1:3 (1:0)
Bramki: Lenartowski (28) - K. Wacławczyk (76), Salamoński (80), Grzybowski (84).
RAKÓW: Szramowiat - Mastalerz, Hyra, Pluta, P. Kowalczyk - Nocuń (od 57 min Świerk), Ogłaza (od 70 min Kulawiak), Ł. Kowalczyk, Lenartowski, Gajos (od 84 min Krzysztoporski) - Zachara.
GÓRNIK: Szymański - Jasiński, Mróz, Pokorny, Smoliński - Piotrowski (od 90 min Król), Soboń (od 60 min Ałdaś), Salamoński, Żmudziński (od 46 min Sierpina) - K. Wacławczyk, Grzybowski (od 90 min Bancewicz).
Żółte kartki: Gajos - Grzybowski. Sędziował Jacek Walczyński (Lublin). Widzów 1.300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?