60 godzin z Falubazem. Żużlowcy ekantor.pl Falubazu - także obcokrajowcy - zameldowali się w Zielonej Górze. Przed oficjalną prezentacją drużyny, która odbędzie się w sobotę, biorą udział w różnych wydarzeniach (cała akcja nazywa się 60 godzin z Falubazem). W czwartek 3 marca wyszli na boisko, aby zmierzyć się z zespołem UKP Falubazu.
Rywalem żużlowców byli chłopcy z rocznika 2001. Był remis 3:3. - Zielonogórski klub żużlowy coraz bardziej angażuje się w piłkę nożną. Stąd podpisanie współpracy marketingowo-organizacyjnej z KS Falubaz - tłumaczył rzecznik prasowy ekantor.pl Falubazu Marcin Grygier.
- Było fajnie - ocenił kapitan naszych żużlowców Piotr Protasiewicz. - Jak jest gwizdek i walczy się o bramki, to w taj zabawie chce się być lepszym (śmiech) - przekonywał zawodnik.
60 godzin z Falubazem. Żużlowcy ekantor.pl Falubazu - także obcokrajowcy - zameldowali się w Zielonej Górze. Przed oficjalną prezentacją drużyny, która odbędzie się w sobotę, biorą udział w różnych wydarzeniach (cała akcja nazywa się 60 godzin z Falubazem). W czwartek 3 marca wyszli na boisko, aby zmierzyć się z zespołem UKP Falubazu.
Rywalem żużlowców byli chłopcy z rocznika 2001. Był remis 3:3. - Zielonogórski klub żużlowy coraz bardziej angażuje się w piłkę nożną. Stąd podpisanie współpracy marketingowo-organizacyjnej z KS Falubaz - tłumaczył rzecznik prasowy ekantor.pl Falubazu Marcin Grygier.
- Było fajnie - ocenił kapitan naszych żużlowców Piotr Protasiewicz. - Jak jest gwizdek i walczy się o bramki, to w taj zabawie chce się być lepszym (śmiech) - przekonywał zawodnik.
60 godzin z Falubazem. Żużlowcy ekantor.pl Falubazu - także obcokrajowcy - zameldowali się w Zielonej Górze. Przed oficjalną prezentacją drużyny, która odbędzie się w sobotę, biorą udział w różnych wydarzeniach (cała akcja nazywa się 60 godzin z Falubazem). W czwartek 3 marca wyszli na boisko, aby zmierzyć się z zespołem UKP Falubazu.
Rywalem żużlowców byli chłopcy z rocznika 2001. Był remis 3:3. - Zielonogórski klub żużlowy coraz bardziej angażuje się w piłkę nożną. Stąd podpisanie współpracy marketingowo-organizacyjnej z KS Falubaz - tłumaczył rzecznik prasowy ekantor.pl Falubazu Marcin Grygier.
- Było fajnie - ocenił kapitan naszych żużlowców Piotr Protasiewicz. - Jak jest gwizdek i walczy się o bramki, to w taj zabawie chce się być lepszym (śmiech) - przekonywał zawodnik.
60 godzin z Falubazem. Żużlowcy ekantor.pl Falubazu - także obcokrajowcy - zameldowali się w Zielonej Górze. Przed oficjalną prezentacją drużyny, która odbędzie się w sobotę, biorą udział w różnych wydarzeniach (cała akcja nazywa się 60 godzin z Falubazem). W czwartek 3 marca wyszli na boisko, aby zmierzyć się z zespołem UKP Falubazu.
Rywalem żużlowców byli chłopcy z rocznika 2001. Był remis 3:3. - Zielonogórski klub żużlowy coraz bardziej angażuje się w piłkę nożną. Stąd podpisanie współpracy marketingowo-organizacyjnej z KS Falubaz - tłumaczył rzecznik prasowy ekantor.pl Falubazu Marcin Grygier.
- Było fajnie - ocenił kapitan naszych żużlowców Piotr Protasiewicz. - Jak jest gwizdek i walczy się o bramki, to w taj zabawie chce się być lepszym (śmiech) - przekonywał zawodnik.
