1/13
W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w...
fot. Czytelnik Tomasz / Jakub Pikulik

Akcja strażaków w kamienicy w centrum Gorzowa. Zapaliła się skrzynka elektryczna, dym dusił mieszkańców

W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w Gorzowie na klatce schodowej pojawił się dym. - Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 6.50 - relacjonuje Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy gorzowskich strażaków.

Po przyjeździe na miejsce strażacy zastali mocno zadymioną klatkę schodową. Gryzący dym nie pozwalał lokatorom wydostać się z ich mieszkań. Dodatkowo w całym budynku nie było prądu. - Okazało się, że na pierwszym piętrze zapalił się licznik elektryczny - mówi B. Mądry. Zadymienie było na tyle duże, że strażacy musieli wejść do budynku w aparatach tlenowych. Palący się licznik ugaszono specjalnym proszkiem.

Aby oddymić klatkę schodową trzeba było wybić szyby, bowiem okna które się na niej znajdowały nie otwierały się.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. Na miejsce, poza strażakami, wezwano też policjantów, którzy zabezpieczyli drogę przyległą do kamienicy. Przyjechało też pogotowie energetyczne. Akcja strażaków zakończyła się około godziny 8.30.



Zobacz też wideo: Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 31. Nie żyją dwie osoby


2/13
W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w...
fot. Czytelnik Tomasz / Jakub Pikulik

Akcja strażaków w kamienicy w centrum Gorzowa. Zapaliła się skrzynka elektryczna, dym dusił mieszkańców

W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w Gorzowie na klatce schodowej pojawił się dym. - Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 6.50 - relacjonuje Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy gorzowskich strażaków.

Po przyjeździe na miejsce strażacy zastali mocno zadymioną klatkę schodową. Gryzący dym nie pozwalał lokatorom wydostać się z ich mieszkań. Dodatkowo w całym budynku nie było prądu. - Okazało się, że na pierwszym piętrze zapalił się licznik elektryczny - mówi B. Mądry. Zadymienie było na tyle duże, że strażacy musieli wejść do budynku w aparatach tlenowych. Palący się licznik ugaszono specjalnym proszkiem.

Aby oddymić klatkę schodową trzeba było wybić szyby, bowiem okna które się na niej znajdowały nie otwierały się.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. Na miejsce, poza strażakami, wezwano też policjantów, którzy zabezpieczyli drogę przyległą do kamienicy. Przyjechało też pogotowie energetyczne. Akcja strażaków zakończyła się około godziny 8.30.



Zobacz też wideo: Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 31. Nie żyją dwie osoby


3/13
W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w...
fot. Czytelnik Tomasz / Jakub Pikulik

Akcja strażaków w kamienicy w centrum Gorzowa. Zapaliła się skrzynka elektryczna, dym dusił mieszkańców

W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w Gorzowie na klatce schodowej pojawił się dym. - Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 6.50 - relacjonuje Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy gorzowskich strażaków.

Po przyjeździe na miejsce strażacy zastali mocno zadymioną klatkę schodową. Gryzący dym nie pozwalał lokatorom wydostać się z ich mieszkań. Dodatkowo w całym budynku nie było prądu. - Okazało się, że na pierwszym piętrze zapalił się licznik elektryczny - mówi B. Mądry. Zadymienie było na tyle duże, że strażacy musieli wejść do budynku w aparatach tlenowych. Palący się licznik ugaszono specjalnym proszkiem.

Aby oddymić klatkę schodową trzeba było wybić szyby, bowiem okna które się na niej znajdowały nie otwierały się.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. Na miejsce, poza strażakami, wezwano też policjantów, którzy zabezpieczyli drogę przyległą do kamienicy. Przyjechało też pogotowie energetyczne. Akcja strażaków zakończyła się około godziny 8.30.



Zobacz też wideo: Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 31. Nie żyją dwie osoby


4/13
W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w...
fot. Czytelnik Tomasz / Jakub Pikulik

Akcja strażaków w kamienicy w centrum Gorzowa. Zapaliła się skrzynka elektryczna, dym dusił mieszkańców

W czwartek, 31 stycznia w kamienicy przy ul. Obotryckiej w Gorzowie na klatce schodowej pojawił się dym. - Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 6.50 - relacjonuje Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy gorzowskich strażaków.

Po przyjeździe na miejsce strażacy zastali mocno zadymioną klatkę schodową. Gryzący dym nie pozwalał lokatorom wydostać się z ich mieszkań. Dodatkowo w całym budynku nie było prądu. - Okazało się, że na pierwszym piętrze zapalił się licznik elektryczny - mówi B. Mądry. Zadymienie było na tyle duże, że strażacy musieli wejść do budynku w aparatach tlenowych. Palący się licznik ugaszono specjalnym proszkiem.

Aby oddymić klatkę schodową trzeba było wybić szyby, bowiem okna które się na niej znajdowały nie otwierały się.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. Na miejsce, poza strażakami, wezwano też policjantów, którzy zabezpieczyli drogę przyległą do kamienicy. Przyjechało też pogotowie energetyczne. Akcja strażaków zakończyła się około godziny 8.30.



Zobacz też wideo: Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 31. Nie żyją dwie osoby


Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Puchar Tymbarku. Już się nie mogą doczekać gry na stadionie PGE Narodowym!

Puchar Tymbarku. Już się nie mogą doczekać gry na stadionie PGE Narodowym!

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Zobacz również

Puchar Tymbarku. Już się nie mogą doczekać gry na stadionie PGE Narodowym!

Puchar Tymbarku. Już się nie mogą doczekać gry na stadionie PGE Narodowym!

Audi uderzyło w drzewo. Kierowca nie żyje

Audi uderzyło w drzewo. Kierowca nie żyje