1/10
146 kilogramów...
fot. Lucyna Nenow / Polska Press

146 kilogramów

Tyle wynosi minimalna ilość warzyw i owoców, jaką dorosły człowiek powinien zjadać w ciągu całego roku. Gdy podzielimy tę liczbę przez 365 dni, otrzymamy 400 g, czyli zalecaną przez dietetyków dzienną warzywno-owocową „dawkę”. Jest ona nie tylko rekomendowana, ale i niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Niestety wciąż jemy ich zbyt mało, bo tylko 280 g dziennie.

2/10
146 kilogramów...
fot. Jacek Smarz/ Polska Press

146 kilogramów

Warzywa i owoce są bogatym źródłem antyoksydantów, chroniących komórki przed uszkodzeniami i mających również działanie antynowotworowe. Do tego szereg witamin, składników mineralnych, a wszystko to 5 razy dziennie na naszym talerzu. Dlaczego akurat 5? Specjaliści radzą, by wspomniane 400 g warzyw i owoców dzielić na 5 posiłków. W taki sposób lepiej je zbilansujemy, będzie nam też po prostu łatwiej, jeśli przyjmiemy, że powinny zajmować połowę naszego talerza.

3/10
1 szklanka...
fot. 123RF

1 szklanka

Wśród codziennych 5 porcji warzyw i owoców mogą się także znaleźć soki – ok. 200 ml może stanowić jedną porcję dziennie. To wartościowy ekwiwalent owoców i warzyw, ponieważ ma niemal identyczne wartości odżywcze, co one. Dotyczy to także soków dostępnych w sklepach – zgodnie z prawem, jeśli na opakowaniu widnieje napis „sok”, produkt ten nie zawiera konserwantów ani sztucznych barwników czy aromatów, co czyni go całkowicie naturalnym i jak najbardziej wskazanym w zbilansowanej diecie.

4/10
1 szklanka...
fot. 123RF

1 szklanka

A co w sokach znajdziemy? Np. prowitaminę A – szklanka soku marchwiowego pokrywa dzienne zapotrzebowanie na beta-karoten, który dobrze wpływa na kondycję skóry, włosów i paznokci. Zaś w 200 ml soku jabłkowego znajdziemy do 100 g polifenoli, które wykazują działanie antynowotworowe i opóźniają proces starzenia się komórek.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

W Lesznie Górnym szykuje się niezwyky festiwal "Na styku kultur"

W Lesznie Górnym szykuje się niezwyky festiwal "Na styku kultur"

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Zobacz również

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie