Duży pożar wysypiska śmieci w Kartowicach. Z ogniem walczy osiem zastępów strażaków [WIDEO, ZDJĘCIA]
O tym pożarze poinformował nas Czytelnik. Z jego relacji wynika, że na składowisku odpadów w Kartowicach (to miejscowość w powiecie Żagańskim, położona niedaleko Szprotawy). Z miejsca pożaru równolegle zdjęcia nadesłało nam kilkoro Czytelników
Informacje, które przekazał nam Czytelnik potwierdzają strażacy. - To nie pierwszy pożar na tym wysypisku. Tego typu zdarzenia mają tu miejsce pięć, czasem sześć razy do roku. Te śmieci palą się cały czas. Trzeba je rozgarnąć przy użyciu spychacza i zalewać dużą ilością wody - mówi st. kpt. Paweł Grzymała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żaganiu.
Strażacy przyznają, że akcja jest trudna, bo nie do końca wiadomo jakiego typu odpady znajdują się na wysypisku. - Tam są przeróżne substancje. Pracujemy w aparatach tlenowych - przyznaje P. Grzymała.
Z pożarem walczy osiem zastępów strażaków. Gęsty, czarny dym jest widoczny z dużej odległości. Nie wiadomo jak długo potrwa gaszenie wysypiska. Nie wiadomo też co były przyczyną pożaru. Możliwe, że ze względu na gromadzone tu odpady, mogło dojść do samozapłonu.
Przeczytaj też: Ogromny pożar wysypiska śmieci w Brożku
Duży pożar wysypiska śmieci w Kartowicach. Z ogniem walczy osiem zastępów strażaków [WIDEO, ZDJĘCIA]
O tym pożarze poinformował nas Czytelnik. Z jego relacji wynika, że na składowisku odpadów w Kartowicach (to miejscowość w powiecie Żagańskim, położona niedaleko Szprotawy). Z miejsca pożaru równolegle zdjęcia nadesłało nam kilkoro Czytelników
Informacje, które przekazał nam Czytelnik potwierdzają strażacy. - To nie pierwszy pożar na tym wysypisku. Tego typu zdarzenia mają tu miejsce pięć, czasem sześć razy do roku. Te śmieci palą się cały czas. Trzeba je rozgarnąć przy użyciu spychacza i zalewać dużą ilością wody - mówi st. kpt. Paweł Grzymała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żaganiu.
Strażacy przyznają, że akcja jest trudna, bo nie do końca wiadomo jakiego typu odpady znajdują się na wysypisku. - Tam są przeróżne substancje. Pracujemy w aparatach tlenowych - przyznaje P. Grzymała.
Z pożarem walczy osiem zastępów strażaków. Gęsty, czarny dym jest widoczny z dużej odległości. Nie wiadomo jak długo potrwa gaszenie wysypiska. Nie wiadomo też co były przyczyną pożaru. Możliwe, że ze względu na gromadzone tu odpady, mogło dojść do samozapłonu.
Przeczytaj też: Ogromny pożar wysypiska śmieci w Brożku
Duży pożar wysypiska śmieci w Kartowicach. Z ogniem walczy osiem zastępów strażaków [WIDEO, ZDJĘCIA]
O tym pożarze poinformował nas Czytelnik. Z jego relacji wynika, że na składowisku odpadów w Kartowicach (to miejscowość w powiecie Żagańskim, położona niedaleko Szprotawy). Z miejsca pożaru równolegle zdjęcia nadesłało nam kilkoro Czytelników
Informacje, które przekazał nam Czytelnik potwierdzają strażacy. - To nie pierwszy pożar na tym wysypisku. Tego typu zdarzenia mają tu miejsce pięć, czasem sześć razy do roku. Te śmieci palą się cały czas. Trzeba je rozgarnąć przy użyciu spychacza i zalewać dużą ilością wody - mówi st. kpt. Paweł Grzymała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żaganiu.
Strażacy przyznają, że akcja jest trudna, bo nie do końca wiadomo jakiego typu odpady znajdują się na wysypisku. - Tam są przeróżne substancje. Pracujemy w aparatach tlenowych - przyznaje P. Grzymała.
Z pożarem walczy osiem zastępów strażaków. Gęsty, czarny dym jest widoczny z dużej odległości. Nie wiadomo jak długo potrwa gaszenie wysypiska. Nie wiadomo też co były przyczyną pożaru. Możliwe, że ze względu na gromadzone tu odpady, mogło dojść do samozapłonu.
Przeczytaj też: Ogromny pożar wysypiska śmieci w Brożku
Duży pożar wysypiska śmieci w Kartowicach. Z ogniem walczy osiem zastępów strażaków [WIDEO, ZDJĘCIA]
O tym pożarze poinformował nas Czytelnik. Z jego relacji wynika, że na składowisku odpadów w Kartowicach (to miejscowość w powiecie Żagańskim, położona niedaleko Szprotawy). Z miejsca pożaru równolegle zdjęcia nadesłało nam kilkoro Czytelników
Informacje, które przekazał nam Czytelnik potwierdzają strażacy. - To nie pierwszy pożar na tym wysypisku. Tego typu zdarzenia mają tu miejsce pięć, czasem sześć razy do roku. Te śmieci palą się cały czas. Trzeba je rozgarnąć przy użyciu spychacza i zalewać dużą ilością wody - mówi st. kpt. Paweł Grzymała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żaganiu.
Strażacy przyznają, że akcja jest trudna, bo nie do końca wiadomo jakiego typu odpady znajdują się na wysypisku. - Tam są przeróżne substancje. Pracujemy w aparatach tlenowych - przyznaje P. Grzymała.
Z pożarem walczy osiem zastępów strażaków. Gęsty, czarny dym jest widoczny z dużej odległości. Nie wiadomo jak długo potrwa gaszenie wysypiska. Nie wiadomo też co były przyczyną pożaru. Możliwe, że ze względu na gromadzone tu odpady, mogło dojść do samozapłonu.
Przeczytaj też: Ogromny pożar wysypiska śmieci w Brożku