Finał Pucharu Polski Pogoń - Wisła: wynik meczu 1:2 pd.
W finale zmierzyły się czołowa drużyna PKO Ekstraklasy i spadkowicz, który na zapleczu walczy co najmniej o baraże. Na murawie wcale nie było widać różnicy w umiejętnościach. Co więcej, to Wisła jako pierwszoligowiec sprawiała znacznie lepsze wrażenie - zwłaszcza przed przerwą.
Właśnie w pierwszej połowie Wisła przynajmniej trzykrotnie stworzyła dogodne sytuacje. Piłka obijała słupek i spojenie z poprzeczką. Najbliższy szczęścia wydawał się Szymon Sobczak, który chwilę po rozpoczęciu spróbował nawet uderzenia piętką. To wszystko się potem zemściło.
Najpiękniejszy obrazek finału Pucharu Polski. Kibic Pogoni z fanką Wisły pod rękę
Finał Pogoń - Wisła: ratunek nadszedł w ostatniej chwili
Pogoń objęła prowadzenie w 75 minucie. To wtedy wznowiła prędko z autu, a wypuszczony Efthymis Koulouris strzelił gola na 1:0, kopiąc piłkę przy lewym słupku, pod poprzeczkę.
- Jeden moment zagapienia - tak straconą bramkę z perspektywy Wisły określił komentujący w Polsacie Bożydar Iwanow.
Gol dla Pogoni na 1:0 w finale z Wisłą
Wisła mogła i w zasadzie powinna doprowadzić do remisu w 90 minucie. Kapitalnie strzał Goku z bliska wybronił jednak stoper Pogoni, Mariusz Malec, którego obserwuje selekcjoner Michał Probierz.
Gdy kibice Pogoni zaczęli fetować, a Wisły tracić wszelką nadzieję wtedy padła wyrównująca bramka! Tuż przed setną minutą piłkę z bliska po dośrodkowaniu z wolnego wbił Eneko Satrustegui.
Gol dla Wisły na 1:1 w finale z Pogonią:
Dogrywka w finale Pogoń - Wisła: zwycięski gol Rodado
Po takim ciosie piłkarze Pogoni nie potrafili podnieść się mentalnie. Po błędzie Leo Borgesa to Angel Rodado, najlepszy strzelec 1 ligi wykorzystał okazję i zdobył decydującą bramkę dla Wisły!
Pogoń nadal ma więc "pustą gablotę" wykpiwaną przez kibiców innych drużyn. To Wisła choć nie była faworytem zdobyła trofeum, zgarnęła 5 mln złotych premii od PZPN, a latem bez względu na ligowy finisz wystąpi w I rundzie eliminacji Ligi Europy - może nawet jako pierwszoligowiec.
Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski z Pogonią Szczecin
Wisła sięgnęła po Puchar Polski po raz piąty w historii. To jej pierwsze trofeum od 2011 roku, kiedy po raz ostatni (trzynasty) została mistrzem Polski.
Widowisko na PGE Narodowym śledziło dokładnie 47 506 widzów. Była świetna atmosfera i dużo opraw w tym z użyciem rac. Obyło się bez incydentów.
Decydujący gol na 2:1 dla Wisły w finale z Pogonią:
Piłkarz meczu: Angel Rodado
Atrakcyjność meczu: 8/10
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?