1/13
Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę...
fot. fot. Karolina Misztal

Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę alkoholu – od 3,4 do 4,2 SJA, czyli przeciętnie cztery lampki tego trunku.

2/13
Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę...
fot. fot. Karolina Misztal

Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę alkoholu – od 3,4 do 4,2 SJA, czyli przeciętnie cztery lampki tego trunku.

3/13
Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę...
fot. fot. Krystian Dobuszynski

Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę alkoholu – od 3,4 do 4,2 SJA, czyli przeciętnie cztery lampki tego trunku.

4/13
Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę...
fot. fot. Karolina Misztal

Racząc się winem, przyjmujemy jednorazowo podobną dawkę alkoholu – od 3,4 do 4,2 SJA, czyli przeciętnie cztery lampki tego trunku.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Najlepsze zakończenie tegorocznej majówki - tylko w parku książęcym w Zatoniu

Najlepsze zakończenie tegorocznej majówki - tylko w parku książęcym w Zatoniu

Szef z klasą - wspomnienia pracowników "GL" o Mirosławie Rataju, redaktorze naczelnym

Szef z klasą - wspomnienia pracowników "GL" o Mirosławie Rataju, redaktorze naczelnym

Dość czekania! Po trzech latach wracają lubuskie derby!

Dość czekania! Po trzech latach wracają lubuskie derby!

Zobacz również

Szef z klasą - wspomnienia pracowników "GL" o Mirosławie Rataju, redaktorze naczelnym

Szef z klasą - wspomnienia pracowników "GL" o Mirosławie Rataju, redaktorze naczelnym

Ochotnicy ze Złotnika założyli góralskie kapelusze. Tak świętują Dzień Strażaka

Ochotnicy ze Złotnika założyli góralskie kapelusze. Tak świętują Dzień Strażaka