Piotr Misztal (Znicz Pruszków)
Znicz Pruszków niespodziewanie pokonał na wyjeździe Górnika Zabrze 1:0. Nie stało by się tak, gdyby świetnego meczu nie rozegrał bramkarz gości. Misztal ani razu nie dał się pokonać, a na bezsprzecznego bohatera meczu wyrósł w 66. minucie, kiedy wybronił słabo wykonany przez Angulo rzut karny. Od tego momentu gra zabrzan się posypała, a Znicz zadał w końcówce decydujący cios.
Adrian Bielawski (Olimpia Grudziądz)
Olimpia Grudziądz bezbramkowo zremisowała ze Stomilem Olsztyn i jedyne z czego może być zadowolona, to z czystego konta. Defensywa grudziądzan świetnie radziła sobie z rywalami, czego przykładem była dobra postawa młodego Bielawskiego, który nie dość że dobrze radził sobie z rywalami, kilka razy powstrzymując chociażby Nishiego. Do tego starał się włączać w akcje ofensywne, a po jednym z jego dośrodkowań bliski bramki był Klemenz.
Grzegorz Janiszewski (Znicz Pruszków)
Nie tylko bramkarz Znicza miał swój udział w zatrzymaniu Górnika Zabrze. Dobre zawody w szeregach defensywy pruszkowian rozegrał również młody Janiszewski, który niedawno na dłużej wskoczył do wyjściowego składu swojego zespołu. Będziemy się mu przyglądać i liczymy na kolejne dobre występy.