1/7
Krzysztof Jackowski z Człuchowa to najsłynniejszy jasnowidz...
fot. Polska Press

Jasnowidz z Człuchowa. Za ile pomaga? Oto jego stawki!

Krzysztof Jackowski z Człuchowa to najsłynniejszy jasnowidz w Polsce. Ile bierze za pomoc? Jakie są jego stawki za wizytę? Jasnowidz Jackowski od wielu lat specjalizuje się w poszukiwaniu zaginionych osób. Niestety często sprowadza się to już jedynie do pomocy w odnalezieniu ich zwłok. Wiele razy współpracował z policją.

Zobacz także:
Absurdalne sytuacje. Nie do wiary. Takie historie tylko w Polsce!
Największe afery. Rywingate, praca za seks, Amber Gold. Pamiętacie?

W naszym materiale poznasz cennik jego usług, a także przeczytasz o sprawach, przy których udało mu się pomóc. Prezentujemy również publikowane przez niego dowody jasnowidzenia i nieznane prywatne fakty z jego życia. Jak mieszka? Czym jeździ? Jaką ma rodzinę? Jak wygląda wizja jasnowidza i czego do niej potrzeba? Wszystkiego dowiesz się z naszego materiału.

Czytaj więcej na kolejnych stronach
>>>>>>


tekst: Małgorzata Oberlan

2/7
Specjalnością Krzysztofa Jackowskiego jest poszukiwanie osób...
fot. Polska Press

Jasnowidz z Człuchowa. Za ile pomaga? Oto jego stawki!

Specjalnością Krzysztofa Jackowskiego jest poszukiwanie osób zaginionych. Często okazuje się, że jest to poszukiwanie zwłok. Czasem wystarczy, że siądzie w mieszkaniu nad zdjęciem zaginionego, dotknie jego rzeczy osobistych i... już wie. Wskaże rodzinie przybliżone miejsce, przekaże jakieś okoliczności, które pojawią się w jego wizji. Często jednak poszukiwania oznaczają wyprawy w teren, poświęcenie czasu i energii.

Zobacz także:
Absurdalne sytuacje. Nie do wiary. Takie historie tylko w Polsce!
Największe afery. Rywingate, praca za seks, Amber Gold. Pamiętacie?

- Przez trzydzieści lat mojej pracy odnalazłem blisko 700 ciał. Większość za 200 złotych. Czy to wygórowana cena? - pyta jasnowidz.

W rozmowie z "Nowościami" Krzysztof Jackowski podkreśla, że największą satysfakcją są dla niego podziękowania za pomoc od policji i zwykłych ludzi. Na swojej stronie internetowej publikuje ich wiele, opatrując hasłem "dowody jasnowidzenia". Nie brakuje tu też medialnych publikacji potwierdzających jego zaangażowanie w głośne poszukiwania zaginionych.

3/7
"Składam panu serdeczne podziękowania za pomoc w...
fot. Polska Press

Jasnowidz z Człuchowa. Za ile pomaga? Oto jego stawki!

"Składam panu serdeczne podziękowania za pomoc w odnalezieniu mojej mamy Genowefy S. (zam. Chrośnica), która wyszła z domu 21.10.2001 i nie powróciła. Pomimo usilnych poszukiwań przez policję, wojsko, GOPR, mieszkańców wsi i okolic, nie została odnaleziona. (...) Dla Pana wystarczyło 50 minut, aby wskazać miejsce zaginięcia" - podkreśla w liście pani Danuta, córka zaginionej.

Zobacz także:
Absurdalne sytuacje. Nie do wiary. Takie historie tylko w Polsce!
Największe afery. Rywingate, praca za seks, Amber Gold. Pamiętacie?

Szczęśliwie, bywało i tak, że Krzysztof Jackowski pomagał odnaleźć zaginionego całego i zdrowego. "Szanowny Panie! Donoszę, że zgodnie z zapewnieniem o życiu mego syna i pobycie w Szczecinie - wszystko się potwierdziło. Syn przebywał przez 15 dni poza domem, a ja i moja rodzina odchodziliśmy od zmysłów. Dzięki panu przetrwaliśmy w nadziei, że syn żyje. I stał się cud! Mamy żywego i całego Grzegorza - przybył do domu. Teraz zajmuje się nim lekarz - przechodzi badania psychiatryczne i psychologiczne" - melduje w liście, kończąc podziękowaniami, pani Maria z Poznania.

4/7
Takich poruszających listów Krzysztof Jackowski posiada w...
fot. Polska Press

Jasnowidz z Człuchowa. Za ile pomaga? Oto jego stawki!

Takich poruszających listów Krzysztof Jackowski posiada w swoim archiwum naprawdę wiele. Tylko niektóre upublicznia na swojej stronie internetowej. Podobnie jest jeśli chodzi o pomoc policji w całym kraju. Ze zrozumiałych względów nie każda jednostka policji przyzna oficjalnie, że skorzystała/korzysta z pomocy jasnowidza.

Zobacz także:
Absurdalne sytuacje. Nie do wiary. Takie historie tylko w Polsce!
Największe afery. Rywingate, praca za seks, Amber Gold. Pamiętacie?

Są jednak takie, które wizjonerowi z Człuchowa wystawiły "glejt" na piśmie. Na przykład komendant komisariatu policji w Polanicy Zdroju (woj. dolnośląskie), w liście zaznaczając, że Jackowski wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki zaginionej Janiny W. "z tolerancją do 200 metrów". Gdy pokrywa śniegu stopniała, ciało odnaleziono.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Dwa znaki zodiaku w maju muszą zadbać o swoje zdrowie! Sprawdź, czy to twój znak

Dwa znaki zodiaku w maju muszą zadbać o swoje zdrowie! Sprawdź, czy to twój znak

Zapomnij o Como! Te włoskie jeziora zawrócą ci w głowie

Zapomnij o Como! Te włoskie jeziora zawrócą ci w głowie

Kule śniegu, które ozdobią ogród w maju. Polecam pięknie kwitnącą kalinę Roseum

Kule śniegu, które ozdobią ogród w maju. Polecam pięknie kwitnącą kalinę Roseum

Zobacz również

Ostatnie pożegnanie Mirosława Rataja, redaktora naczelnego "GL", prezesa Lubpressu

Ostatnie pożegnanie Mirosława Rataja, redaktora naczelnego "GL", prezesa Lubpressu

Kule śniegu, które ozdobią ogród w maju. Polecam pięknie kwitnącą kalinę Roseum

Kule śniegu, które ozdobią ogród w maju. Polecam pięknie kwitnącą kalinę Roseum