1/10
Atak kiboli Lechii Gdańsk na sympatyków tego samego zespołu...

Największe kibolskie skandale ostatnich lat [ZDJĘCIA]

Atak kiboli Lechii Gdańsk na sympatyków tego samego zespołu odbił się w Europie dużym echem. Gdy wydaje nam się, że bójki pseudokibiców i stadionowe incydenty dotyczą czasów słusznie minionych, oto zaledwie kilka przykładów zadym z ostatnich lat. Polska liga to nadal folwark dla rozbójników, bandytów i zakapiorów.

2/10



W kwietniu 2022 roku doszło do zadymy między kibolami Widzewa i GKS-u Tychy. W 80 w sektorze gości doszło do awantur. Fani gości próbowali wydostać się do sektorów rywali, interweniowały służby porządkowe. Sytuacji nie udało się jednak uspokoić, więc na boisku pojawiła się armatka wodna, a spotkanie zostało przerwane. Funkcjonariusze używali też miotaczy gazu. Widzew Łódź przysłał do GKS Tychy rachunek na 130.000 zł. Na tyle łódzki klub wycenił straty spowodowane przez kiboli.

GKS Tychy

3/10



W tym samym miesiącu kibole znów dali się we znaki. GKS Katowice przegrał z Widzewem Łódź 0:2, ale wydarzenia sportowe zostały zepchnięte w cień przez wielką zadymę na trybunach. Kibole gospodarzy ostrzeliwali racami sektor gości, wyrywali krzesełka i palili szaliki. Mecz został przerwany na ponad pół godziny.

GKS Katowice

4/10



Na finale Pucharu Polski w 2018 roku obie strony były zgodne i środki pirotechniczne poszły w ruch nie raz, nie dwa. Pech - trafienia napastnika Legii nie widzieli jej kibice, którym w tak ważnym momencie czkawką odbiło się rozdymienie PGE Narodowego w swoje czerwone i zielone barwy. "Bez nas ten dzień nie wyglądałby tak samo" komunikowali kibice Legii.

Niektórym ultrasom zabrakło w drugiej połowie wyobraźni. W trakcie drugiej połowy meczu odpalili rakietnice (tak jak zresztą rok wcześniej). Jedna z nich spadła na murawę, druga dosięgła konstrukcji dachu, zaś trzecia trafiła w telebim. - Możemy przymknąć czasem oko na coś odpalonego, skoro ludzie uciekają nawet z więzień. Natomiast podczas spotkania było strzelanie nie wiadomo z czego w stronę kibiców, a na to przyzwolenia nie ma. Pięć czy sześć osób z sektora Arki strzelało w kierunku ludzi nie wiadomo z czego. Pewne granice zostały przekroczone. Na dachu też coś się tliło, mogło dojść do tragedii – mówił ówczesny prezes PZPN-u, Zbigniew Boniek.

Arka Gdynia

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Radość Wisły, smutek Pogoni. Dekoracja po finale Pucharu Polski

Radość Wisły, smutek Pogoni. Dekoracja po finale Pucharu Polski

Gorzowianie rozłożyli 100-metrową Biało-Czerwoną. Tak obchodzili Dzień Flagi

Gorzowianie rozłożyli 100-metrową Biało-Czerwoną. Tak obchodzili Dzień Flagi

Najpiękniejszy obrazek finału Pucharu Polski. Kibic Pogoni z fanką Wisły pod rękę

Najpiękniejszy obrazek finału Pucharu Polski. Kibic Pogoni z fanką Wisły pod rękę

Zobacz również

Radość Wisły, smutek Pogoni. Dekoracja po finale Pucharu Polski

Radość Wisły, smutek Pogoni. Dekoracja po finale Pucharu Polski

Wisła Kraków zdobyła Puchar Polski! Drużyna z 1 ligi w europejskich pucharach

Wisła Kraków zdobyła Puchar Polski! Drużyna z 1 ligi w europejskich pucharach