Zamek w Gołańczy
Zamek w Gołańczy nie wygląda może imponująco, ale ma bohaterską i tragiczną historię.
Twierdza opierała się dzielnie Szwedom w czasie ich najazdu w XVII w. Obrońcy zostali przez Szwedów brutalnie wycięci i pochowani w zbiorowej mogile.
Wedle legendy, wściekłość Szwedów wywołana była przez zniewagę, jakiej ich oficer imieniem Hans doznał od jednej z obrończyń zamku, Hanki, córki starosty. Hans chciał ożenić się z Hanką i zaoferował w zamian darowanie życia obrońcom zamku. Hanka przebrała się w białą suknię i zaprosiła Szweda, by wiernie poszedł za nią, po czym rzuciła się z murów do jeziora, popełniając samobójstwo. Hans nie poszedł jednak w jej ślady, wściekł się i nie darował życia żadnemu z 460 członków załogi zamku w Gołańczy.
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0.
Zamek w Rokosowie
Niedaleko Gostynia wznosi się rezydencja, przypominająca raczej siedzibę księcia z bajki, a nie średniowiecznego wielmoży. Faktycznie jest to jeden z nowszych wielkopolskich zamków, wzniesiony w połowie XIX w. dla hrabiego Józefa Mycielskiego. Cechuje go fantazyjny styl neogotycki, a otacza ładny i rozległy park.
Na Zamku w Rokosowie mieszkało swego czasu kilka pokoleń rodu Czartoryskich. Dziś zamek to siedziba Ośrodka Integracji Europejskiej. Organizuje się tu także np. wesela i konferencje.
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0.
Zamek w Przedczu
Zamek w Przedczu jest wyjątkowo ładnie położony – nad samym jeziorem, pośrodku rozległego parku z amfiteatrem. Świetnie nadaje się jako cel wycieczki, choć niewiele jest tu do zwiedzania. Zamek kazał wznieść Kazimierz Wielki ok. 1360 r. twierdza szybko jednak straciła na znaczeniu i podupadła. Dziś została z niej tylko murowana baszta. W miejscu dawnego zamku Niemcy wznieśli w XIX w. kościół ewangelicki, w którym dziś mieści się gminny ośrodek kultury.
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0.
Zamek w Szamotułach
Zamek w Szamotułach niewiele ma dziś wspólnego z gotyckimi twierdzami. Wzniesiono go wprawdzie w XV w. i rozbudowano w XVI, ale ok. 1870 r. przeprowadzono remont, który pozbawił obiekt cech obronnych i gotyckich. Zniszczony zamek zrekonstruowano w latach 1976-1990. Dziś mieści muzeum, przybliżające gościom życie w dawnych siedzibach magnackich, a także sztukę prawosławną – można tu oglądać ok. 200 pięknych ikon.
Najciekawszą częścią zabytkowego kompleksu jest baszta z XV w., zachowana w dobrym stanie. Dawniej służyła jako brama wjazdowa do zamku, a w czasie II wojny światowej jako siedziba lokalnego oddziału Hitler Jugend.
Z basztą wiąże się mroczna legenda o Czarnej Księżniczce. Była to córka pana zamku, która zakochała się w prostym młodzieńcu. Ojciec nie chciał się zgodzić na mezalians, więc młodzi uciekli przed nim do lasu. Tam jednak dopadli ich siepacze okrutnego magnata – młodzieńca ustrzelili z łuku, a dziewczynę przywlekli z powrotem do Szamotuł. Ojciec kazał córce założyć czarną maskę i takież szaty, by nikt już nie mógł zwrócić uwagi na jej piękno, po czym zamknął ją na zawsze w baszcie. Podobno dziewczyna – imieniem Halszka – straszy na baszcie do dziś w postaci czarnego widma.
Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0 PL.