- Dziś jest taka ładna pogoda, postanowiłam z tego skorzystać i przyjść na walentynki do schroniska - mówi zielonogórzanka, pani Angela. - Myślę, że warto wyprowadzać psy. Na takiej akcji jestem pierwszy raz, ale mam nadzieję, że nie ostatni - śmieje się kobieta.
Pani Angela, podobnie jak sporo innych mieszkańców miasta, zdecydowała się, w ramach walentynkowej akcji Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt i Stowarzyszenia Inicjatywa dla Zwierząt, wyprowadzić czworonoga ze schroniska. To już kolejne takie walentynki w zielonogórskiej placówce.
- Co najmniej trzecie - wyjaśnia Adam Podgórski, koordynator wolontariatu i wiceprezes Stowarzyszenia Inicjatywa dla Zwierząt. - Wszystko zależy od pogody, ale były lata, że wszystkie psy, które mogą być wyprowadzane na spacer, takiej wycieczki się doczekały. Ze spaceru skorzystało w poprzednich latach ponad sto zwierzaków.
W tym roku, już na początku wydarzenia, czyli o godz. 11 do wolontariuszy, przyjmujących zapisy, ustawiła się spora kolejka chętnych...
Podczas walentynek nie tylko można było wyprowadzić czworonoga, ale i dorzucić się do puszek, wspierając w ten sposób akcję "Zbiórka na Burka". Na zmarzniętych spacerowiczów czeka też ciasno i herbata. Niektórzy zielonogórzanie przynieśli również koce i ręczniki dla podopiecznych placówki.
Akcja walentynek w schronisku trwała do godziny 15. Jak informowali organizatorzy, by wyprowadzić psa potrzebne były jedynie odrobina cierpliwości i dowód tożsamości. :)
Przeczytaj też:Piękna Zielona Góra sprzed lat! Poznajecie te miejsca? [ZDJĘCIA]
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?