10 rzeczy, o których marzą zielonogórzanie
Mieszkańcy Winnego Grodu mają wiele marzeń. Chcieliby, by miasto było nowoczesne, przyjazne i pełne miejsc rekreacji. Cztery lata temu zapytaliśmy ich o 10 rzeczy, które powinny się w mieście zmienić, zrealizować. Z najczęściej powtarzanych głosów powstał ranking marzeń. A wiadomo, po to one są, by się spełniały. Czy tak się stało? Czy marzenia nadal pozostały marzeniami? Kliknij w zdjęcia, by sprawdzić 10 marzeń i czy się one spełniły...
10 rzeczy, o których marzą zielonogórzanie
1. Rozbudowa basenu w Centrum Rekreacyjno-Sportowym o część zewnętrzną oraz modernizacja kąpieliska w Ochli
Zielonogórzan bardzo chętnie korzystają z basenu w CRS-ie. Przez cały rok. Ale latem chcieliby popływać także na świeżym powietrzu. Stąd marzą o rozbudowie basenu o część zewnętrzną (niektórym marzą się nawet termy, by można było w mrozie wypłynąć na zewnątrz i cieszyć się podgrzewaną wodą). Na spełnienie tego marzenia muszą jeszcze poczekać. Mieszkańcy Winnego Grodu 4 lata temu mówili też o modernizacji kąpieliska w Ochli. I to ich marzenia właśnie się spełnia, trwa modernizacja tego miejsca rekreacyjnego. Ziemi się wiele. Atrakcje mamy już poznać podczas tegorocznych wakacji.
10 rzeczy, o których marzą zielonogórzanie
2. Budowa nowoczesnego, miejskiego szpitala
Zdrowie jest najważniejsze. A jak wygląda nasz szpital, wszyscy dobrze wiemy - mówili 4 lata temu zielonogórzanie i liczyli że przy Trasie Północnej powstanie nowy, miejski szpital. Nic z tych planów się nie zrealizowało. Za to stare budynki szpitalne zostały zmodernizowane, powstało Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, trwa budowa nowoczesnego OIOM-u.
10 rzeczy, o których marzą zielonogórzanie
3. Kolej miejska i kolejne jej przystanki.
Zielonogórzanie 4 lata temu liczyli na nowe szynobusy, by szybciej i wygodniej podróżować. Marzyli też o prawdziwej miejskiej kolei (Sulechów, Zielona Góra, Nowa Sól). By wykorzystać bardziej szynobusy do miejskiej komunikacji, konieczne są jednak dodatkowe przystanki m.in. na wysokości osiedla Pomorskiego czy na osiedlu Leśnym, na Zaciszu. Marzenie częściowo się spełniło, a Lubuska Szybka Kolej Aglomeracyjna też nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Kiedy się zmaterializuje? Musimy jeszcze poczekać.
