Białostocka polityka z przymrużeniem oka
Między dialogi piosenek włóż parę.
Zaproś publiczność i krzesła im daj,
Potem recytuj, śpiewaj i graj!
Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret
To słowa słynnego songu kabaretu Potem. I choć satyra powstała ponad ćwierć wieku temu, to patrząc na zdjęcia z marcowej i kwietniowej aktywności naszych samorządowców i polityków, nic nie straciła na aktualności. A ponieważ piosenka jest dobra na wszystko, fotosytuacje naszych decydentów okrasiliśmy tytułami polskich szlagierów.
Białostocka polityka z przymrużeniem oka
Co prawda Wojciech Koronkiewcz - ogłaszając 1 kwietnia na Rynku Kościuszki swój akces do walki o fotel prezydenta Białegostoku - trzymał żonkile, to nam nasuwają się słowa słynnego szlagieru disco polo zespołu Akcent „Żółte tulipany, zwiastuny rozstania...”
Białostocka polityka z przymrużeniem oka
Zaprzysiężenie Zbigniewa Nikitorowicza na zastępcę prezydenta Białegostoku. I aż cisną się na usta słowa wielkiego hitu Skaldów „Nie całuj mnie pierwszy”
Białostocka polityka z przymrużeniem oka
”Kołysanka, senna kołysanka, schowaj się pod powiekami...” śpiewana niegdyś przez Tadeusza Woźniaka jak ulał oddaje pozę wojewody Bohdana Paszkowskiego podczas konferencji na temat demograficznych wyzwań Podlaskiego.
