5/5
Przenieśmy się na światowe tory. Finiszuje rywalizacja w cyklu Grand Prix, która może zakończyć się znakomicie dla Polaków. Za sprawą Bartosza Zmarzlika, najlepszego w tej chwili żużlowca na świecie. Gorzowianin wypracował sobie już dość sporą przewagę nad rywalami, dlatego – oczywiście nie chcąc zapeszać – może czas powoli przyzwyczajać się do takiego widoku w żużlowych statystykach: 1973 – Jerzy Szczakiel, 2010 – Tomasz Gollob, 2019 – Bartosz Zmarzlik. Bo trzecie polskie złoto indywidualnych mistrzostw świata jest na wyciągnięcie ręki.