1/63
W sobotę 28 października Miejski Ośrodek Sztuki zaprosił...
fot. Jarosław Miłkowski

Pracowało tu "pół Gorzowa". Tak dziś wygląda Stilon [ZDJĘCIA]

W sobotę 28 października Miejski Ośrodek Sztuki zaprosił gorzowian na... spacer po terenach Stilonu. Przed laty pracowało tu w tym samym czasie nawet 12 tys. osób! Dziś zakład nadal istnieje, jednak zatrudnionych w nim jest 500 pracowników. Część budynków największego zakładu w regionie gorzowskim przeszła w ręce około 80 firm, które tu działają, część została nawet wyburzona. Sobotni spacer po terenach Stilonu był wstępem do wernisażu wystawy Jaśminy Wójcik "Alfabet Stilonu", na którą składają się m.in. filmy wykonane w Stilonie oraz wspomnienia pracowników.

Zobacz też: Rozbiórka budynku przy Stilonie


Przeczytaj też:Orkan Grzegorz w Lubuskiem. Wiatr może przekraczać 100 km/h!

2/63
Tak dziś wyglądają tereny wielkiego - kiedyś - Stilonu.
fot. Jarosław Miłkowski

Tak dziś wyglądają tereny wielkiego - kiedyś - Stilonu.

3/63
Tak dziś wyglądają tereny wielkiego - kiedyś - Stilonu.
fot. Jarosław Miłkowski

Tak dziś wyglądają tereny wielkiego - kiedyś - Stilonu.

4/63
Tak dziś wyglądają tereny wielkiego - kiedyś - Stilonu.
fot. Jarosław Miłkowski

Tak dziś wyglądają tereny wielkiego - kiedyś - Stilonu.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Najlepsze zakończenie tegorocznej majówki - tylko w parku książęcym w Zatoniu

Najlepsze zakończenie tegorocznej majówki - tylko w parku książęcym w Zatoniu

Dość czekania! Po trzech latach wracają lubuskie derby!

Dość czekania! Po trzech latach wracają lubuskie derby!

Krzysztof Kiljański Trio na koniec Lubuskiego Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic

Krzysztof Kiljański Trio na koniec Lubuskiego Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic

Zobacz również

Najlepsze zakończenie tegorocznej majówki - tylko w parku książęcym w Zatoniu

Najlepsze zakończenie tegorocznej majówki - tylko w parku książęcym w Zatoniu

W Stanowicach na żużlu ścigają się dzieci. Później rosną z nich mistrzowie świata

W Stanowicach na żużlu ścigają się dzieci. Później rosną z nich mistrzowie świata