17 z 33
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

18 z 33
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

19 z 33
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

20 z 33
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Sprawdzili się na Warcie. Admira Gorzów liczy medale z MP i czeka na kolejne

Sprawdzili się na Warcie. Admira Gorzów liczy medale z MP i czeka na kolejne

Strefa Kibica 2024 w Iłowej! Tak to można ogladać mecz! Na 240-calowym telebimie!

Strefa Kibica 2024 w Iłowej! Tak to można ogladać mecz! Na 240-calowym telebimie!

MEMY po meczu Polska-Holandia na Euro 2024. I znowu: "Nic się nie stało!"

MEMY po meczu Polska-Holandia na Euro 2024. I znowu: "Nic się nie stało!"

Zobacz również

Śnięte ryby w Lubuskiem. Katastrofa na Odrze trwa cały czas. Jest coraz gorzej?

Śnięte ryby w Lubuskiem. Katastrofa na Odrze trwa cały czas. Jest coraz gorzej?

Strefa Kibica w Żarach. Piękny doping mieszkańców. Tylko wyniku szkoda...

Strefa Kibica w Żarach. Piękny doping mieszkańców. Tylko wyniku szkoda...