W Skwierzynie nikogo nie dziwi widok amerykańskiego żołnierza robiącego zakupy w sklepie, czy pałaszującego hot-dogi na stacji benzynowej. Niestety, mamy złą wiadomość dla mieszkańców. Niebawem Jankesi wrócą do swojej bazy w Niemczech, a potem wylecą do USA. Dobra jest taka, że za trzy miesiące w mieście powinna się pojawić kolejna zmiana.
- Nasze miasto bardzo skorzystało na ich pobycie. Zarabiają handlowcy i restauratorzy, a Skwierzyna stała się znana i rozpoznawalna w całym kraju oraz w Stanach Zjednoczonych. Dlatego wszyscy czekamy na następny batalion - mówił nam w piątek Jan Klemt ze Skwierzyny.
Oficjalne pożegnanie Jankesów odbyło się w miniony piątek, 2 lutego, podczas przysięgi skwierzyńskich żołnierzy na rynku przed ratuszem. Burmistrz Lesław Hołownia podziękował im za kilkumiesięczną współpracę. Dowódca batalionu ppłk Brian T. Wallace wręczył mu sztylet, który jest symbolem 3. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (jednostka nazywana jest „Sztyletami” - red.). W zamian dostał od niego okolicznościowy ryngraf. Na koniec kilkunastu z nich razem z żołnierzami ze Skwierzyny wzięło udział w defiladzie w centrum miasta.
W uroczystości wzięło udział kilkuset mieszkańców. - Amerykanie są w porządku. Bardzo otwarci i przyjaźni - zapewniała nas pani Mirosława.
Więcej na ten temat w środę, 7 lutego, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
Zobacz też wideo z koncertu zespołu Remix ze Skwierzyny
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?