9/11
Nieco inaczej działają ograniczniki wypływu wody. Montowane...
fot. pixabay

Nieco inaczej działają ograniczniki wypływu wody. Montowane w bateriach nie pozwalają na to, aby woda płynęła silnym strumieniem. Zmniejszają go nawet o połowę. W razie potrzeby blokadę można wyłączyć.

Z kolei na mniejsze zużycie ciepłej wody będą miały wpływ baterie termostatyczne. Dzięki nim nie musimy czekać aż spłynie najpierw zimny strumień. Z baterii termostatycznej woda nie popłynie wcześniej nim osiągnie właściwą temperaturę – taką, jaką ustawimy wcześniej.

10/11
Podlewaj rośliny rano i wyłączaj na czas zraszacz...
fot. pixabay

Podlewaj rośliny rano i wyłączaj na czas zraszacz

Właściciele ogrodów także mogą postarać się zaoszczędzić wodę. Warto pamiętać o tym, aby podlewać rośliny wcześnie rano. Wtedy temperatura i prędkość wiatru są najniższe, a to oznacza, że woda będzie wolniej parowała. Gdy włączamy zraszacz, pamiętajmy, aby wyłączyć go na czas. Nie zaszkodzi ustawić budzik na odpowiednią godzinę. Do podlewania możemy wykorzystać także deszczówkę.

11/11
Nigdy nie wylewaj wody, którą można ponownie wykorzystać,...
fot. pixabay

Nigdy nie wylewaj wody, którą można ponownie wykorzystać, np. do sprzątania.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Zobacz również

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Polecamy

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie

Roślina za książkę czy książka za roślinę? Zobacz, jak wymieniali się zielonogórzanie