1/14
„Sanatorium Miłości” zagości w TVP po raz piąty. W programie...
fot. TVP materiały prasowe

„Sanatorium Miłości” zagości w TVP po raz piąty. W programie dla seniorów bierze udział 6 kobiet i 6 mężczyzn. W tej edycji "Sanatorium Miłości" są uczestnicy z Kujawsko-Pomorskiego - z Bydgoszczy i Torunia. Poznajcie wszystkich bohaterów najnowszej edycji "Sanatorium Miłości"!

Poznaj sylwetki BOHATEREK "Sanatorium Miłości" >>

2/14
"Nie znoszę wracać do przeszłości..."...
fot. TVP materiały prasowe

Iwona – Warszawa

"Nie znoszę wracać do przeszłości..."

Iwona odkąd pamięta była urzędniczką. Wciąż jest aktywna zawodowo i jeszcze nie wybiera się na emeryturę, bo praca jest dla niej nieustającym źródłem satysfakcji. Nie znosi nudy, tak w życiu zawodowym jak i prywatnym. Bardzo lubi podróże, dzięki którym poznała niemal całą Europę. Uwielbia też historię starożytną, co z kolei skłoniło ją do sześciokrotnych odwiedzin Egiptu. Preferuje zdecydowanie ciepłe regiony, nie znosi zimna. Ceni miłą, przyjazną atmosferę, a w wolnym czasie lubi też czytać i tańczyć.
Przez trzydzieści dwa lata była żoną pilota wojskowego, a małżeństwo wspomina dzisiaj jako szereg przeprowadzek. Choć mieszkała w wielu miejscach, to po rozwodzie osiedliła się w Warszawie, gdzie mieszkała jedna z jej dwóch córek.
Iwona szuka w mężczyźnie przede wszystkim normalności. Co to znaczy? Żeby wszystkiego było po trochu: żeby był on zarówno uczuciowy, jak i kulturalny, a przede wszystkim zadbany. Mężczyzna powinien nie tylko dobrze wyglądać wizualnie, ale też przyjemnie pachnieć. Istotna jest także inteligencja, jak i „kindersztuba”.

3/14
"Lubię w sobie naiwność dzieciaka..."...
fot. TVP materiały prasowe

Ula – Gdańsk

"Lubię w sobie naiwność dzieciaka..."

Od trzech lat na emeryturze, co nie jest dla niej łatwe Przez czterdzieści lat pracowała jako nauczycielka nauczania początkowego, prowadziła również terapię pedagogiczną. O każdej porze roku wolny czas spędza na rowerze, dużo też czyta.
Dwadzieścia pięć lat temu dobiegło końca jej małżeństwo. Jest matką trzech córek. Poza tym ma dwie wnuczki, czternastoletnią i dwuletnią, którymi stara się zajmować kiedy tylko może.
Ula postrzega siebie, jako osobę życzliwą i otwartą wobec ludzi. Może zbyt szybko obdarza zaufaniem drugą osobę, ale tak już ma.
Według Uli znacznie ważniejszy od wyglądu mężczyzny, jest jego charakter. Ważne, aby wybranek był szczery, nie podchodził do życia cynicznie, bez szacunku do człowieka, by miał poczucie humoru i pozytywny stosunek do świata.

4/14
"Moje relacje z mężczyznami są naprawdę ciekawe…"...
fot. TVP materiały prasowe

Asia – Warszawa

"Moje relacje z mężczyznami są naprawdę ciekawe…"

Asia przyleciała do Warszawy po czterdziestu latach życia w Stanach Zjednoczonych. Z Polski wyjechała na zaproszenie ówczesnego chłopaka w 1981 roku, co było dla niej jak wygranie miliona dolarów. Początki w Ameryce, bez znajomości języka, były bardzo trudne. Podejmowała się wtedy wielu różnych prac: była między innymi modelką, współzałożycielką Teatru Chopina oraz właścicielką agencji pośrednictwa pracy. Stworzyła też fundację pomagającą osobom z uzależnieniami. Przez pierwsze dwadzieścia lat mieszkała w Chicago, drugie dwadzieścia w Nowym Jorku. Ma dwóch synów.
Czego oczekuje od związku? Zależy jej na zdrowej relacji, pełnej zrozumienia i porozumienia. Szczególnie teraz, gdy - jak uważa - ma jeden z najlepszych okresów w swoim życiu, funkcjonuje w zgodzie ze sobą. Chciałaby spotkać dojrzałego mężczyznę, który też szuka czegoś wyjątkowego i dobrze wie czego chce.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Dwa znaki zodiaku w maju muszą zadbać o swoje zdrowie! Sprawdź, czy to twój znak

Dwa znaki zodiaku w maju muszą zadbać o swoje zdrowie! Sprawdź, czy to twój znak

Zapomnij o Como! Te włoskie jeziora zawrócą ci w głowie

Zapomnij o Como! Te włoskie jeziora zawrócą ci w głowie

Kule śniegu, które ozdobią ogród w maju. Polecam pięknie kwitnącą kalinę Roseum

Kule śniegu, które ozdobią ogród w maju. Polecam pięknie kwitnącą kalinę Roseum

Zobacz również

Ostatnie pożegnanie Mirosława Rataja, redaktora naczelnego "GL", prezesa Lubpressu

Ostatnie pożegnanie Mirosława Rataja, redaktora naczelnego "GL", prezesa Lubpressu

Piękny jubileusz Stowarzyszenia w Stanowicach. Pokazują, że warto pracować dla innych

Piękny jubileusz Stowarzyszenia w Stanowicach. Pokazują, że warto pracować dla innych