- Nie wolno wrzucać wszystkich do jednego worka – klaruje pan Wiktor. Wcale nie o śmieciach, tylko o działkowcach. - Zdarza się taki, co to coś na działce spali, ale coraz rzadziej – dodaje. On z panią Walerią, żoną znaczy, już od dawna nie palą. Na ich działeczce przy Okulickiego na płocie wisi worek na plastiki (jak się zapełni, pan Wiktor wynosi gdzie trzeba), obok jest kompostownik głęboki na półtora metra (zawartość co dwa lata użyźnia ogród).
- Nie wolno wrzucać wszystkich do jednego worka – klaruje pan Wiktor. Wcale nie o śmieciach, tylko o działkowcach. - Zdarza się taki, co to coś na działce spali, ale coraz rzadziej – dodaje. On z panią Walerią, żoną znaczy, już od dawna nie palą. Na ich działeczce przy Okulickiego na płocie wisi worek na plastiki (jak się zapełni, pan Wiktor wynosi gdzie trzeba), obok jest kompostownik głęboki na półtora metra (zawartość co dwa lata użyźnia ogród).