Weekend z niespokojną pogodą. Tak w piątek, 12 lipca, zapowiadaliśmy to, co miało się u nas dziać w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Od sobotniego poranka na niebie przeważały chmury. Około godziny 17.00 pojawił się front burzowy, który przyniósł gwałtowne opady deszczu. Wiatr w porywach osiągał nawet 70-80 kilometrów na godzinę. Jak przewidywali synoptycy mogło spaść nawet 20-30 mm deszczu. Mimo iż termometry wskazywały ponad 20 stopni, lokalnie pojawił się również grad. Wszelkie anomalie wychwycili nasi Czytelnicy, którzy podesłali nam zdjęcia tego, jak wyglądała sytuacja u nich. Za wszystkie bardzo dziękujemy!
Zobacz również:
Tak po ulewie wyglądał parking dla niepełnosprawnych w Zielonej Górze przy ul. Lisiej 49.
Tak po ulewie wyglądał parking dla niepełnosprawnych w Zielonej Górze przy ul. Lisiej 49.
Weekend z niespokojną pogodą. Tak w piątek, 12 lipca, zapowiadaliśmy to, co miało się u nas dziać w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Od sobotniego poranka na niebie przeważały chmury. Około godziny 17.00 pojawił się front burzowy, który przyniósł gwałtowne opady deszczu. Wiatr w porywach osiągał nawet 70-80 kilometrów na godzinę. Jak przewidywali synoptycy mogło spaść nawet 20-30 mm deszczu. Mimo iż termometry wskazywały ponad 20 stopni, lokalnie pojawił się również grad. Wszelkie anomalie wychwycili nasi Czytelnicy, którzy podesłali nam zdjęcia tego, jak wyglądała sytuacja u nich. Za wszystkie bardzo dziękujemy!
Zobacz również: